Przywożę wam dziś film, który w Polsce był przedmiotem prawdziwej nagonki, a wielu ludzi zwyczajnie rozwścieczył – mówił w niedzielę po południu Krzysztof Zanussi. Wybitny polski reżyser pojawił się w kinie Central w Czeskim Cieszynie na pokazie swego najnowszego filmu „Obce ciało”. Wydarzeniu patronował Kongres Polaków w RC.
„Obce ciało” to polsko-rosyjsko-włoska koprodukcja. Krzysztof Zanussi jest twórcą scenariusza i zarazem reżyserem filmu, który prowokuje do dyskusji, poruszając temat miejsca Boga w przestrzeni publicznej oraz zderzając ze sobą dwa systemy wartości, laicki i katolicki.
– Mój obraz rozwścieczył przede wszystkim polskie, radykalne, feministki. Co ciekawe,to koprodukcja z Włochami i Rosją i w tamtych krajach film jest rozpowszechniany bez żadnych problemów. Co więcej, włoskie feministki stanęły nawet w mojej obronie – mówił Zanussi.
Przyznał przy tym, że nie ma nic przeciwko współczesnym ruchom feministycznym. – O feminizmie mówię szczerze, że jest on podobny do cholesterolu. A jak wiadomo istnieje zarówno dobry jak i zły cholesterol i z feminizmem jest tak samo. Jest wartościowy feminizm, który broni równych szans kobiet i jest niedobry feminizm, który chce, aby kobiety były takie jak mężczyźni, albo jeszcze gorsze – mówił Zanussi.
Obszerną relację z wizyty polskiego reżysera nad Olzą znajdziecie we wtorkowym „Głosie Ludu”.