niedziela, 5 maja 2024
Imieniny: PL: Irydy, Tamary, Waldemara| CZ: Klaudie
Glos Live
/
Nahoru

Młodzi twórcy ekslibrisów | 26.11.2015

Konkurs plastyczny dla dzieci na najładniejszy ekslibris ogłoszony z okazji 70-lecia Biblioteki Miejskiej w Czeskim Cieszynie został rozstrzygnięty. Wpłynęło na niego ponad 120 interesujących prac z czterech czeskocieszyńskich szkół podstawowych. Młodzi twórcy wykonywali albo ekslibris biblioteki, albo własnego księgozbioru.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Podsumowanie konkursu i wręczenie nagród odbyło się w Avionie. Fot. Emilia Świder

 

– Ku naszemu zaskoczeniu i radości konkurs cieszył się wielkim zainteresowaniem. Jury, któremu przewodniczyła grafik i ilustrator Barbara Kowalczyk, wcale nie miało łatwego zadania. W każdej z trzech kategorii zatem przyznało pięć równorzędnych nagród – powiedziała Ewa Sikora, kierownik filii biblioteki przy ul. Havlíčka.

Ponadto specjalną nagrodą biblioteki uhonorowano ucznia klasy czwartej polskiej podstawówki, Daniela Dittricha, który jako jedyny z uczestników wraz z pracą przesłał dokładny opis swego księgoznaku. Podsumował go w trzech punktach: – Lubię krzyżówki, dlatego ekslibris znajduje się w kwadracikach, interesują mnie łodzie, więc namalowałem łódź z książką zamiast żagla, która płynie po kolejne książki. Nazywam się Daniel Dittrich, dlatego na obrazku zamieściłem inicjały DD.

Oprócz laureatów organizatorzy zaprosili na uroczystość wręczenia nagród do Avionu zacnych gości. Byli nimi Zbigniew Kubeczka, wybitny zaolziański twórca ekslibrisów, który wykonał ich już ponad tysiąc i Leo Frydrych, prezes Klubu Przyjaciół Sztuki w Czeskim Cieszynie oraz członek Towarzystwa Przyjaciół i Kolekcjonerów Ekslibrisów CR. Leo Frydrych sprezentował trzem laureatom piękne ekslibrisy z własnych zbiorów. Zbigniew Kubeczka opowiadał na spotkaniu wiele ciekawych rzeczy związanych ze znakiem własnościowym książki. – Skoro wzięliście udział w takim konkursie, warto pomyśleć o ekslibrisie nie jako o formie graficznej, ale jako o fenomenie kulturowym. Ekslibris bowiem to przede wszystkim sprawa kontaktów i przyjaźni między ludźmi. Autor, który wykonuje ekslibris dla kogoś, powinien danego człowieka znać, wiedzieć, czym się zajmuje, jakie ma zainteresowania i według tego stworzyć znak graficzny. Nie zawsze jest to łatwe – przyznał. Stwierdził też, że w dzisiejszych czasach ekslibrisów raczej nie wkleja się już do książek. Przeważnie zbierają je kolekcjonerzy, bo nierzadko są bardzo drogie.

Emilia Świder



Może Cię zainteresować.