czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Bystrzyca: Koncert o męce Chrystusa | 16.03.2024
Chór
„Canticum Novum” Polskiego Towarzystwa Artystycznego „Ars Musica” zaśpiewał w
sobotę w kościele ewangelickim w Bystrzycy. Koncertem Pasyjnym wprowadził publiczność
w atmosferę wieńczącego okres Wielkiego Postu Triduum Paschalnego.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Chór „Canticum Novum” w kościele ewangelickim w Bystrzycy. Fot. BEATA SCHÖNWALD
Na
repertuar złożyło się 13 utworów. Zdecydowana większość z nich zabrzmiała po
łacinie. Słuchacze mogli zapoznać się z ich treścią, korzystając z
wydrukowanych programów obejmujących tłumaczenia tekstów na język polski. Słowo
wiążące, na które w głównej mierze złożyły się fragmenty biblijne opisujące
wydanie na śmierć Jezusa Chrystusa, jego drogę na Golgotę, ukrzyżowanie i
zmartwychwstanie, czytał Władysław Kubień.
– To jedyny koncert pasyjny w czasie tegorocznego Wielkiego Postu. Mieliśmy co prawda w planie jeszcze udział w festiwalu „Adoramus te Christe” w Mazańcowicach koło Bielska-Białej, ale możliwości czasowe chórzystów nie pozwoliły na to. Cieszymy się więc, że gościmy dzisiaj w Bystrzycy, tym bardziej że dawno nie występowaliśmy przed tutejszą publicznością – przyznał dyrygent chóru Leszek Kalina.
Jak zaznaczył, przygotowanie i wykonanie utworów pasyjnych wymaga od chórzystów czegoś więcej niż w przypadku łatwiejszego do opanowania repertuaru kolędowego. – Męka i śmierć Chrystusa to trudny temat zarówno dla chórzystów, jak i odbiorców, który od jednych i drugich wymaga pewnego wysiłku intelektualnego i emocjonalnego – dodał kierownik artystyczny „Canticum Novum”.
– To jedyny koncert pasyjny w czasie tegorocznego Wielkiego Postu. Mieliśmy co prawda w planie jeszcze udział w festiwalu „Adoramus te Christe” w Mazańcowicach koło Bielska-Białej, ale możliwości czasowe chórzystów nie pozwoliły na to. Cieszymy się więc, że gościmy dzisiaj w Bystrzycy, tym bardziej że dawno nie występowaliśmy przed tutejszą publicznością – przyznał dyrygent chóru Leszek Kalina.
Jak zaznaczył, przygotowanie i wykonanie utworów pasyjnych wymaga od chórzystów czegoś więcej niż w przypadku łatwiejszego do opanowania repertuaru kolędowego. – Męka i śmierć Chrystusa to trudny temat zarówno dla chórzystów, jak i odbiorców, który od jednych i drugich wymaga pewnego wysiłku intelektualnego i emocjonalnego – dodał kierownik artystyczny „Canticum Novum”.
.png "Fot. canva")
