– 11 września zaczynamy klasycznie pokazem dla szkół. W czwartek przychodzą cierlickie szkoły, a w piątek polskie podstawówki z okolicy. Piątkowym filmem otwarcia będzie „Kulej. Dwie strony medalu” w reżyserii Xaverego Żuławskiego o słynnym polskim pięściarzu – zdradza Elżbieta Štěrba-Molenda.

W piątkowej ramówce nie zabraknie też letniego hitu „Kouzlo derby” w reżyserii Vladimíra Skórki i Petra Kolečki. Organizatorzy ze Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej i Gminy Cierlicko zapraszają ponadto na pokaz czeskiego filmu „Karavan” z Anią Geislerową w roli głównej, który zagościł w tym roku w głównym przeglądzie festiwalu Cannes, dodajmy po trzydziestu latach czeskiej nieobecności na tym prestiżowym wydarzeniu.

Sobotnie i niedzielne przedpołudnia zostały zarezerwowane dla najmłodszych kinomanów. W programie znalazły się takie obrazy, jak łotewski „Flow” i polski hit „Oskar, Patka i Złoto Bałtyku”. Jednym z gości sobotniej części festiwalu będzie ostrawski reżyser teatralny i filmowy oraz aktor komediowy Albert Čuba, szef teatru „Mír”. Čuba przedstawi w Cierlicku swój najnowszy film „Srnky”, dodajmy zaledwie dwa dni po oficjalnej czeskiej premierze.

Również w tym roku Cierlickie Lato Filmowe w dużym stopniu celuje w polskie nowości kinowe. Miłośnicy polskiej kinematografii mogą liczyć m.in. na takie obrazy, jak „Prześwit”, „To nie mój film”, „Simona Kossak”. – Te filmy nie trafią do czeskiej dystrybucji, więc to świetna okazja, żeby zobaczyć w ciągu trzech dni najważniejsze polskie obrazy ostatnich miesięcy – mówi Štěrba-Molenda.

Filmem zamknięcia tegorocznej edycji będzie polski obraz „Sezony”, w którym bryluje m.in. pochodzący ze Śląska Łukasz Simlat, znany m.in. z serialu kryminalnego „Rojst”. Wśród imprez towarzyszących organizatorzy zapraszają na wystawę prac Bronisława Liberdy, jego obrazów olejnych, połączoną ze sprzedażą. Nie zabraknie tradycyjnie popularnej strefy gastro z regionalnymi produktami, na regionalną nutę zagrają też twórcy w strefie designu, gdzie polecać się będą miejscowe manufaktury i lokalni rzemieślnicy. Wieczory zarezerwowane będą również dla miłośników rytmów tanecznych.