piątek, 3 maja 2024
Imieniny: PL: Jaropełka, Marii, Niny| CZ: Alexej
Glos Live
/
Nahoru

Cieszyn: Wystawa przypomina twórczość Pawła Wałacha  | 13.12.2023

Obrazy Pawła Wałacha, zmarłego przed rokiem znanego zaolziańskiego malarza oraz artefakty związane z jego życiem i twórczością można oglądać na drugim piętrze Cieszyńskiego Ośrodka Kultury „Dom Narodowy” w Centrum Folkloru Śląska. We wtorek 12 grudnia odbył się wernisaż wyjątkowej wystawy „Los tak chciał…”, której inicjatorką jest Agnieszka Pawlitko z COK „Dom Narodowy”.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 45 s
W wernisażu wystawy wzięła udział m.in. Zofia Wałach (w środku), wdowa po artyście. Po prawej, w stroju cieszyńskim, Agnieszka Pawlitko. Fot. Łukasz Klimaniec
Wystawa obrazów Pawła Wałacha została zorganizowana rok po śmierci tego artysty. Jest niezwykle ujmującym wspomnieniem życia i twórczości malarza z Trzyńca-Nieborów. – Prezentujemy tu obrazy i artefakty z życia Pawła. Jest jego sztaluga, jest paleta, farby, pędzle, czyli to wszystko, co kochał najbardziej. Mamy też jego archiwalne fotografie oraz różne dyplomy, nagrody, podziękowania. To cały przekrój jego dokonań – wyjaśniła Agnieszka Pawlitko, która w 2011 roku napisała pracę magisterską poświęconą Pawłowi Wałachowi.

– Zainspirowała mnie jego twórczość. Poznaliśmy się, napisałam pracę magisterską i utrzymywaliśmy kontakt. Po jego śmierci cały czas jestem w kontakcie z jego rodziną i uznaliśmy, że zrobimy taką wystawę, która przypomni jego życie i twórczość. A jej tytuł „Los tak chciał…” nawiązuje do dedykacji Pawła w pracy magisterskiej, która zaczynała się właśnie od takich słów – przyznała Pawlitko.

W wernisażu wzięli udział m.in. Zofia Wałach, wdowa po malarzu, jego dzieci, spore grono mieszkańców Zaolzia – Nieborów, Śmiłowic, Czeskiego Cieszyna, a także kapela „Bukóń” z Jabłonkowa, która przygrywała podczas wydarzenia.
Prof. Daniel Kadłubiec, przyjaciel Pawła Wałacha przypomniał, że jego ojciec, który był nauczycielem w 16 szkołach na Zaolziu, zawsze powtarzał, że „ci Wałasi byli pierońsko zdolni, niesamowite zdolne dziecka, choć z biedy pochodzili”. – Mimo tej biedy wybijali się. Paweł Wałach jest tego dowodem, że z takiego normalnego synka wyrósł na absolutnie profesjonalnego malarza – powiedział Kadłubiec wspominając artystę. Nawiązując do eseju Borysa Eichenbauma ocenił, że Edenem, rajem dla Pawła Wałacha, była Ziemia Cieszyńska. – Dlatego właśnie ten kościółek, ten strój, ta Godula, ta architektura… To jest po prostu to, co jest w centrum świata Pawła Wałacha.
Agnieszka Pawlitko podkreśliła, że Paweł Wałach inspirował się regionem malując zwyczaje, tradycje, chaty góralskie, pejzaże. – Był dokumentatorem wiedzy i skarbów Śląska Cieszyńskiego. Wiele drewnianych chałup już nie ma i gdyby nie to, że on wychodził w plener i malował, to nie zostałyby uwiecznione – przyznała.

Równocześnie z otwarciem wystawy oficjalnie został ogłoszony I Międzynarodowy Konkurs Malarski im. Pawła Wałacha dla dzieci i młodzieży (zgłoszenia i regulamin na www.domnarodowy.pl). Wystawę „Los tak chciał…” można oglądać na drugim piętrze Cieszyńskiego Ośrodka Kultury „Dom Narodowy” w Centrum Folkloru Śląska do 28 lutego.

 
GALERIE Wystawa prac Pawła Wałacha w COK
 



Może Cię zainteresować.