Czeski Cieszyn: Sztuka w pustym sklepie | 04.05.2024
Pomysł na ożywienie pustych lokali sklepowych w Czeskim
Cieszynie zrodził się w głowie artystki i projektantki odzieży Pauliny Bubík-Szotkowskiej. W piątek w dawnym sklepie spożywczym na rogu ulic Strzelniczej
i Dukielskiej otworzyła wystawę autorską „Otisky – Odbitki”.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 45 s
Wernisaż cieszył się dużym zainteresowaniem. Fot. Danuta Chlup
Wernisaż zainaugurowała Veronika Chmelařowa, kuratorka
Galerii Miasta Trzyńca:
– Kiedy Paulina wystawiała swoje obrazy w Teatrze
Cieszyńskim, odwiedziłam wystawę i na pierwszy rzut oka się w nich zakochałam.
Dziś dwa jej obrazy mam już w domu. Zaczęłam się intensywnie interesować tym,
co Paulina tworzy. Ta wystawa mapuje cały jej rok. Opowiada o tym, jak wpływają
na nas różne przeżycia i wydarzenia, zarówno pozytywne, jak i negatywne, jaki
ślad w nas odciskają. Małżeństwo, rozstania, miłość, ból… To wszystko odbite
jest w płótnach i w przedmiotach, które są tu wystawione.
Opustoszałą przestrzeń dawnego sklepu spożywczego ożywiła
instalacja artystyczna, składająca się z obrazów i innych, powiązanych z nimi
tematycznie obiektów. Bubík-Szotkowska lubi – jak przyznała – dzieła powstające z recyklingu, dlatego
tchnęła nowe życie m. in. w stare garnki czy poduszki.
– Planując wystawę, chciałam ożywić puste lokale, a
zarazem nawiązać do mojego ostatniego roku, który był pełen przeżyć i emocji. Chodząc
po mieście, mówiłam sobie, że chciałabym uzewnętrznić to, co mam w sobie, a
zarazem wiedziałam, że nie mogę tego pokazać w klasycznej galerii, tylko
inaczej, w inny sposób.
Artystka przyznała, że początkowo myślała o wystawie
wędrownej, przenoszonej z jednego pustego lokalu do innego (a tych w Czeskim
Cieszynie nie brakuje).
– Bardzo zależy mi na tym, aby nie tylko moja twórczość,
ale także twórczość innych osób została w taki sposób pokazana. Nie wszystko
udało się zrealizować, to jest taka próba, która pokaże, czy to się sprawdzi,
czy będzie zainteresowanie takimi wystawami. Dużo także zależy od właścicieli
lokali – dodała.
Mąż malarki, muzyk Adam Bubík, przedstawił utalentowaną młodą wokalistkę Gabrielę Witos, która swoim występem
wzbogaciła atmosferę wernisażu o kolejną sferę artystycznych doznań.
Wystawa potrwa przez dziesięć dni, otwarta jest od godz.
15.00 do 19.00. Po wernisażu Bubík-Szotkowska
oprowadziła zainteresowanych po wystawie, komentując każdy z obiektów. Takie spotkania odbędą
się jeszcze dwukrotnie: jutro o godz. 15.00 i w sobotę 11 bm. o godz. 18.00.
Wernisaż cieszył się dużym zainteresowaniem, zjawiło się
sporo młodych osób, rówieśników artystki.
– To naprawdę „mega” projekt, chylę czoła przed tymi,
którzy to wymyśleli i zrealizowali – chwaliła architektka Katarzyna Jursa,
która wraz z mężem Adamem stara się poprzez swoją pracę pozytywnie wpływać na
metamorfozę przestrzeni miejskiej Czeskiego Cieszyna.
GALERIE Pabuszo