Gródek: Bawiły się nie tylko »starziki« | 14.04.2024
„Wesołe starziki” i dwa wesołe popołudnia w Domu PZKO
w Gródku. Tak można podsumować przedstawienia amatorskiej grupy teatralnej gródeckiego
koła PZKO, które zostały wystawione tu w sobotę i niedzielę.
Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Główne role zagrali Bronisława Kwaczek i Stanisław Wolny. Fot. BEATA SCHÖNWALD
– W
sobotę przyszło nieco mniej osób prawdopodobnie ze względu na mecz Stalowników.
Dzisiaj natomiast zabrakło krzeseł na widowni – skomentował reżyser Kazimierz
Cieślar.
Spektakl był kontynuacją sztuk, które teatrzyk amatorski wystawił
po swoim założeniu w 2020 roku. – Tego dzisiejszego przedstawienia właściwie
nie miało być. Cztery lata temu był „Starzik, starka i komputer”, a kiedy dwa
lata temu zagraliśmy drugą część „Starzik, starka i internet”, zarzekałem się,
że trzeciej części już nie będzie, bo nie mam na nią pomysłu – powiedział Cieślar.
Pomysł jednak się znalazł. Przyniosło go samo życie oraz znaleziona
książeczka po ojcu napisana przez Józefa Ondrusza „Przysłowia i powiedzenia
ludowe ze Śląska Cieszyńskiego”. O tym, że udało się go zrealizować, świadczył
śmiech na widowni i długie brawa. Bynajmniej nie bawiły się jednak tylko „starziki”.
Na przedstawienie przyszły wszystkie pokolenia.
Więcej w drukowanym „Głosie”.
GALERIE Gródek Starziki