sobota, 4 maja 2024
Imieniny: PL: Floriana, Michała, Moniki| CZ: Květoslav
Glos Live
/
Nahoru

Kultura 2024: szarość znów przegrywa | 03.01.2024

Nowy, 2024 rok w kulturze zapowiada się równie ekscytująco, jak ten poprzedni. Muzyka, film, literatura, szeroko rozumiana sztuka od zawsze były i są lekiem na codzienny stres, źródłem pozytywnych emocji, odskocznią od problemów. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Festiwal Colours of Ostrava z definicji jest kolorowy. Fot. Janusz Bittmar
Te niewątpliwie znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki chociażby za sprawą koncertu Ewy Farnej w O2 Arenie w Pradze. Muzyczna ambasadorka Zaolzia obiecała w zeszłym roku swoim fanom, że wróci do O2 Areny 22 marca, by powtórzyć swój rewelacyjny, entuzjastycznie przyjęty występ z 14 października 2023. 

Ewa Farna. Fot. Barča Chlebowa

Muzyczna uczta szykuje się też w naszym regionie – w ostrawskich Dolnych Witkowicach na początku lipca zagości jubileuszowy festiwal muzyki elektronicznej i tanecznej Beats for Love, a po nim w połowie lipca kolejna edycja Colours of Ostrava. Dwie duże imprezy w jednym miejscu i w jednym miesiącu są skądinąd dużym ułatwieniem dla ekip technicznych budujących poszczególne sceny. A będzie dla kogo budować: podczas Beats for Love wystąpi m.in. niemiecka gwiazda Boris Brejcha, na Coloursach amerykański muzyk rockowy Lenny Kravitz. 

Lenny Kravitz. Fot. ARC

Swojej regularnej porcji wrażeń doczekają się też fani filmu. Najbardziej wyczekiwane premiery 2024 to nowy „Gladiator” czy kontynuacja „Diuny”. W drugą niedzielę marca zostaną rozdane kolejne Oscary, nominacje poznamy 23 stycznia. Z dużym prawdopodobieństwem tegoroczną uroczystość zawojuje satyryczny obraz „Barbie” w reżyserii Grety Gerwig, który sporo namieszał już w… modzie. Tyle odcieni różu na ulicach miast nie było chyba nigdy. Szarość definitywnie przegrała.

Margot Robbie jako filmowa Barbie. Fot. mat. prasowe

Kolorowo zapowiada się też książkowy rynek wydawniczy, zwłaszcza w Polsce, gdzie przekłady współczesnej literatury światowej pojawiają się z lekkim wyprzedzeniem w stosunku do małego czeskiego podwórka. Jesienią doczekamy się m.in. pierwszego polskiego wydania powieści „Prophet Song” Paula Lyncha, w tłumaczeniu Kai Gucio. To wielowymiarowa powieść o upadku władzy i dramacie kobiety dźwigającej ciężar odpowiedzialności za życie innych.

Prawdziwym egzaminem z cierpliwości będzie ten rok dla miłośników i pracowników Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie. Rusza bowiem zakrojony na szeroką skalę remont całego obiektu.

O tym, jakie wydarzenia szykują się w tym roku nie tylko w kulturze, ale również w polityce (czeskiej i polskiej), gospodarce oraz sporcie, do sprawdzenia w piątkowym, drukowanym wydaniu gazety.  






Może Cię zainteresować.