piątek, 17 stycznia 2025
Imieniny: PL: Antoniego, Henryki, Mariana| CZ: Drahoslav
Glos Live
/
Nahoru

Ligotka Kameralna: Nowa komedia na scenie Domu Kultury  | 27.10.2024

Pod jednym skrótem może się ukrywać kilka różnych znaczeń. Fakt ten wykorzystał Marc Camoletti we francuskiej komedii pt. „P. P. S.”. W piątek i sobotę sztukę tę wystawił w gwarowej wersji amatorski zespół teatralny Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Ligotce Kameralnej.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Czterej panowie w negliżu w komedii P. P. S. Fot. Danuta Chlup
– Bardzo się cieszymy, że udało nam się znaleźć, mam nadzieję, ciekawą sztukę, przetłumaczyć ją na „po naszymu”, wyćwiczyć i że wy przyszliście tak licznie. Dziękujemy – mówiła na powitanie prezes MK PZKO Joanna Szpyrc.
Akcja toczy się w Paryżu, w apartamencie z widokiem na Sekwanę i Pola Elizejskie. Właścicielką mieszkania jest starsza, lecz nadal pełna energii madame Brisedeau. Wraz z nią mieszkają trzy młodsze kobiety: nauczycielka muzyki Michele, malarka Luisa oraz służąca Chantal. Każda z kobiet kogoś szuka: Brisedeau kolejnego sublokatora, pianistka ucznia gry na fortepianie, malarka umięśnionego modela, służąca kochanka. Wszystkie cztery podają ogłoszenia do gazety, każda zamieszcza w tym swoim skrót P. P. S., pod którym kryje swoje wymogi. Po jakimś czasie w reakcji na ogłoszenia w mieszkaniu zaczynają się pojawiać obcy panowie. Każdy z nich, nie wiedząc o tym, trafia na niewłaściwą kobietę. Pomyłki, niedopowiedzenia, dwuznaczne sformułowania powodują szereg śmiesznych sytuacji.
Sztukę z wersji czeskiej (tłum. Jaromír Janeček) przełożyła na miejscową gwarę specjalnie dla ligockiego teatru Maria Ševčík. Spektakl wyreżyserowały wspólnie członkinie zespołu teatralnego.
„P. P. S.” to sztuka dla ośmiorga aktorów: czterech kobiet i czterech mężczyzn. Wystąpili:
Zuzana Mladá (malarka Luisa), Lenka Dudowa (służąca Chantal), Pavla Sabelowa (Michele), Anna Brych (madame Brisedeau), Erich Unucka (Spartakus), Andrzej Sabela (Pier), Adam Ševčík (Bernard) i Józef Szpyrc (Jean).
Publiczność zgromadzona w Domu Kultury nagrodziła aktorów burzliwymi oklaskami. Podziękował im także wójt Ligotki Kameralnej Ivo Sztefek. Zauważył, że sztuka była nie tylko interesująca i zabawna, ale także dość śmiała – w aluzji do scen, w których aktorzy płci męskiej zmuszeni byli grać w negliżu.
"P. P. S." można będzie jeszcze obejrzeć: 2 listopada w Jabłonkowie, 9 listopada w Trzycieżu i 30 listopada w Nydku.  
GALERIE Ligotka teatr P. P. S.
 



Może Cię zainteresować.