Piszą dla dzieci – także tych z Zaolzia | 22.10.2024
Trzy
dni pełne polskiej literatury dla dzieci i rozmów na żywo z autorami – to
kolejna odsłona wydarzenia „Z książką na walizkach”, organizowanego przez
Stowarzyszenie Przyjaciół Polskiej Książki. Pisarze odbędą w
sumie 31 spotkań w różnych miejscowościach Zaolzia. Zwieńczeniem
książkowego maratonu będzie środowa „Biesiada Literacka” w kinie Central w
Czeskim Cieszynie.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Pamiątkowe zdjęcie uczniów z Grzegorzem Kasdepke w polskiej szkole w Ropicy. Fot. Danuta Chlup
Do
bywalców „Z książką na walizkach” należy Grzegorz Kasdepke. Kiedy na
poniedziałkowym spotkaniu z uczniami polskiej szkoły w Ropicy pytany był o kraje,
które odwiedził, przyznał, że wizyty na Zaolziu traktuje podobnie jak te w
Polsce. Spotkanie w ropickiej podstawówce było jego drugim tego dnia, rano gościł
już w Bystrzycy.
Grzegorz
Kasdepke przedstawia książkę „Co to znaczy”.
Autor
nawiązał z dziećmi w Ropicy serdeczne i bezpośrednie relacje, a z drugiej
strony okazał swym potencjalnym czytelnikom szacunek, zwracając się do nich per
„pan” i „pani”. Zaczął od istniejących gatunków literackich i przeszedł do
tych, które sam uprawia. Przyznał, że obecnie pisze kolejną część popularnej
serii o detektywie Pozytywce, która tym razem będzie skrzyżowaniem kryminału i
romansu dla dzieci. Przede wszystkim jednak skupił się na tych ze swoich
książek, dzięki którym młodzi czytelnicy mogą się w zabawny i atrakcyjny dla
nich sposób dokształcić w różnych dziedzinach. Do pozycji tych należą m.in.
„Mity dla dzieci”, „Co to znaczy. 101 zabawnych historyjek, które pozwolą
zrozumieć znaczenie niektórych powiedzeń” oraz „Bon czy ton, czyli savoir-vivre
dla dzieci”.
Uczniowie
z uwagą słuchają autora.
Autor
przyznał, że niektóre książki pisał z myślą o synu Kacprze, zwłaszcza
„Kacperiadę”, ale też wspomniane „Mity dla dzieci”, aby ułatwić mu zapoznanie
się z grecką mitologią. Obecnie, gdy syn ma już 29 lat, szuka inspiracji w
historyjkach zasłyszanych podczas spotkań autorskich z małymi czytelnikami.
Dla
miłośników kotów Kasdepke napisał książkę „Mruczando na trzy rodziny i jedną
kamienicę”, która również cieszyła się dużym zainteresowaniem ropickich dzieci.
Po spotkaniu i dyskusji autor wpisywał dzieciom dedykacje do książek.
Grzegorz
Kasdepke wpisuje dedykacje do książek.
Pozostali
autorzy odwiedzili wczoraj inne miejscowości. Dominika Gałka była w Cierlicku
i Hawierzowie-Błędowicach, Andrzej Grabowski w Jabłonkowie i Wędryni, Monika
Kowaleczko-Szumowska w Wędryni i Bystrzycy, Katarzyna Rygiel w Trzyńcu i
Czeskim Cieszynie, Renata Piątkowska w Suchej Górnej i Karwinie, Marcin
Przewoźniak w Hawierzowie-Błędowicach i Karwinie.
We wtorek kolejne literackie przystanki w polskich podstawówkach.