niedziela, 5 maja 2024
Imieniny: PL: Irydy, Tamary, Waldemara| CZ: Klaudie
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
XXVIII Przegląd Cieszyńskiej Pieśni Ludowej 2024 w Czeskim Cieszynie | 25.04.2024
Popularne,
ale i praktycznie całkiem nieznane piosenki zabrzmiały w Ośrodku Kultury
„Strzelnica” w czwartek 25 kwietnia podczas XXVIII Przeglądu Cieszyńskiej
Pieśni Ludowej. Wydarzenie zorganizowały Polskie Towarzystwo Artystyczne „Ars
Musica” i Centrum Pedagogiczne dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego w
Czeskim Cieszynie.
Ten tekst przeczytasz za 5 min. 45 s
Sylwia Niemiec z córką Karolinką. Obie były zadowolone z tego występu. Fot. Łukasz Klimaniec
GALERIE Przegląd Cieszyńskiej Pieśni Ludowej 2024
Nie
wiadomo, czy fakt, że tegoroczny Przegląd Cieszyńskiej Pieśni Ludowej miał
miejsce ledwie dwa tygodnie po Festiwalu Piosenki Dziecięcej w Hawierzowie mógł
wpłynąć na frekwencję, ale pewne jest, że w sali „Strzelnicy” pojawiło się
nieco mniej wykonawców niż zazwyczaj. Jednak, ci którzy wystąpili na scenie,
potrafili niejednokrotnie zachwycić wykonaniem prezentowanego utworu i
melodycznością swojego głosu.
Tak było m.in. w przypadku 5-letniej Karolinki Niemiec z Suchej Górnej, która zaśpiewała „Kiej nade wsią gęsi pasła” oraz „Pasła kozy wedle brzozy”. Co ciekawe, jej mama Sylwia Niemiec, sama występowała w tym przeglądzie, kiedy była w wieku szkolnym. – Rzeczywiście, śpiewałam na tym przeglądzie. To bardzo miłe doświadczenia i wspomnienia z dzieciństwa, więc postanowiłam przygotować do tego konkursu córkę, choć ma dopiero pięć lat – przyznała pani Sylwia. Karolinka pod okiem mamy przygotowała się niespełna dwa tygodnie ćwicząc po kilka minut dziennie. – Z małymi dziećmi nie można zbyt długo ćwiczyć, bo mają ograniczoną koncentrację. Ale rezultat był bardzo dobry – oceniła występ córki, która dumnie oglądała otrzymany dyplom.
Renata Czader, metodyk Centrum Pedagogicznego ds. Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego, witając uczestników ze sceny przyznała, że niektórzy uważają, iż śpiewane są wciąż te same piosenki. Ale ona zdaje sobie sprawę, że dla uczestników, którzy muszą wyjść na scenę, są to nowe utwory. – A jak panie wyszukają starą, nieznaną piosenkę, to bardzo się z tego cieszymy – przyznała.
I tak było właśnie w przypadku 9-letniej Anny Folwarcznej z Gnojnika, która zaśpiewała „Co się to dziwnego dziś zdarzyło”.
– To mało znany utwór – przyznała Joanna Szpyrc, opiekunka małych wykonawców z Gnojnika. - Siedzimy w śpiewnikach różnego rodzaju i wyszukujemy nieznane piosenki, żeby ocalić je od zapomnienia. To niełatwe, żeby nauczyć dzieci je śpiewać, bo są to nieraz trudne melodie, ale dzieci same chcą się uczyć czegoś nowego. Ania sama sobie wybrała tę piosenkę – przyznała Joanna Szpyrc.
9-latka przytaknęła: – Pani dała mi książkę z piosenkami, którą razem z moim tatą przeglądaliśmy. I wybraliśmy akurat tę piosenkę, bo bardzo mi się spodobała – przyznała Anna Folwarczna.
Na pojawienie się takich mało znanych utworów lub takich, które są znane lecz wykonanych w innych wariantach, zwrócił uwagę prof. Daniel Kadłubiec, który zasiadał w jury wraz z prof. Alojzym Suchankiem i dr Magdaleną Szyndler. – To dobrze, że takie piosenki pojawiają się. Poziom przeglądu jest bardzo dobry, gwara w miarę czysta, bo wiadomo, że w tych piosenkach to nie jest język mówiony, ale śpiewany. A co ważne, temu wszystkiemu towarzyszy strój, bo kulturę pojmujemy kompleksowo, czyli gwara, strój, melodia i muzyka – wyjaśnił.
Zwrócił przy tym uwagę na wielką rolę nie tylko nauczycielek i opiekunki, które przygotowały dzieci do występu, ale przede wszystkim domu rodzinnego – rodziców i dziadków. – Zaolzie nigdy nie miało siły politycznej, ale przetrwało dzięki kulturze. Kontynuacja tego dziedzictwa jest warunkiem trwania polskiego Zaolzia – powiedział.
Warto dodać, że po raz pierwszy w historii przeglądu wydarzenie był transmitowane na żywo w internecie, dzięki czemu rodzice i dziadkowie mili okazję obejrzeć występy swoich pociech.
A I 1. miejsce: Oliver Zwyrtek, Mosty k/JabłonkowaKarolina Niemiec, Sucha Górna.
Kategoria B (uczniowie klas 1.- 5. SP)
B I
1. miejsce: Krzysztof Bystroń, Stonawa Maria Kaszper, Wędrynia Małgorzata Teofil, Mosty koło Jabłonkowa Noemi Kucharczyk, Stonawa Zuzanna Kowalczyk, Gnojnik.
2. miejsce: Patrycja Podolinska, Jabłonków Aneta Piskorz, Stonawa Antoni Drąg, Czeski Cieszyn Sebastian Mendrek, Czeski Cieszyn Alžběta Jakubíkowa, Jabłonków 3. miejsce: Faustyna Kaszper, Wędrynia Jan Bezecny, Czeski Cieszyn.
B II
1. miejsce Patrycja Podolinska - Alžběta Jakubíkowa, Jabłonków.
2. miejsce Anna Pláškowa - Natalia Bura, Sucha Górna.
B III
1. miejsce Dziecka ze Stonawy, Stonawa.
Kategoria C (uczniowie klas 6.-9. SP)
C I
1. miejsce: Krystian Stonawski, Czeski Cieszyn Beata Chodura, Gnojnik Maria Czolko, Gnojnik Izabela Bystroń, Sucha Górna Lucie Jakubíkowa, Jabłonków.
2. miejsce: Jakub Sikora, Czeski Cieszyn Małgorzata Biernat, Czeski Cieszyn Anita Tomanek, Gnojnik Eliška Gazur, Jabłonków Wiktoria Madzia, Jabłonków Klara Kadlubiec, Jabłonków.
3. miejsce: Miriam Brozda, Czeski Cieszyn Karolina Kaszper, Wędrynia Krystyna Tomanowa, Sucha Górna.
C II
1. miejsce: Jakub Sikora, Krystian Stonawski, Czeski Cieszyn Karolina Kaszper - Agata Szotkowska, Wędrynia Krzysztof Bystroń - Izabela Bystroń, Stonawa Lucie Jakubíkowa - Wiktoria Madzia, Jabłonków
2. miejsce Eliška Gazur - Klara Kadlubiec, Jabłonków Krystyna Tomanowa - Zuzana Pláškowa, Sucha Górna Maria Czolko - Anna Kowalczyk, Gnojnik.
C III
1. miejsce zespół (4 osoby), Jabłonków Gróniczek, Gnojnik.
D IV
1. miejsce Kapela Gorolsko Zorómbek, Czeski Cieszyn.
Pozostali uczestnicy otrzymują wyróżnienie.
Tak było m.in. w przypadku 5-letniej Karolinki Niemiec z Suchej Górnej, która zaśpiewała „Kiej nade wsią gęsi pasła” oraz „Pasła kozy wedle brzozy”. Co ciekawe, jej mama Sylwia Niemiec, sama występowała w tym przeglądzie, kiedy była w wieku szkolnym. – Rzeczywiście, śpiewałam na tym przeglądzie. To bardzo miłe doświadczenia i wspomnienia z dzieciństwa, więc postanowiłam przygotować do tego konkursu córkę, choć ma dopiero pięć lat – przyznała pani Sylwia. Karolinka pod okiem mamy przygotowała się niespełna dwa tygodnie ćwicząc po kilka minut dziennie. – Z małymi dziećmi nie można zbyt długo ćwiczyć, bo mają ograniczoną koncentrację. Ale rezultat był bardzo dobry – oceniła występ córki, która dumnie oglądała otrzymany dyplom.
Renata Czader, metodyk Centrum Pedagogicznego ds. Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego, witając uczestników ze sceny przyznała, że niektórzy uważają, iż śpiewane są wciąż te same piosenki. Ale ona zdaje sobie sprawę, że dla uczestników, którzy muszą wyjść na scenę, są to nowe utwory. – A jak panie wyszukają starą, nieznaną piosenkę, to bardzo się z tego cieszymy – przyznała.
I tak było właśnie w przypadku 9-letniej Anny Folwarcznej z Gnojnika, która zaśpiewała „Co się to dziwnego dziś zdarzyło”.
– To mało znany utwór – przyznała Joanna Szpyrc, opiekunka małych wykonawców z Gnojnika. - Siedzimy w śpiewnikach różnego rodzaju i wyszukujemy nieznane piosenki, żeby ocalić je od zapomnienia. To niełatwe, żeby nauczyć dzieci je śpiewać, bo są to nieraz trudne melodie, ale dzieci same chcą się uczyć czegoś nowego. Ania sama sobie wybrała tę piosenkę – przyznała Joanna Szpyrc.
9-latka przytaknęła: – Pani dała mi książkę z piosenkami, którą razem z moim tatą przeglądaliśmy. I wybraliśmy akurat tę piosenkę, bo bardzo mi się spodobała – przyznała Anna Folwarczna.
Na pojawienie się takich mało znanych utworów lub takich, które są znane lecz wykonanych w innych wariantach, zwrócił uwagę prof. Daniel Kadłubiec, który zasiadał w jury wraz z prof. Alojzym Suchankiem i dr Magdaleną Szyndler. – To dobrze, że takie piosenki pojawiają się. Poziom przeglądu jest bardzo dobry, gwara w miarę czysta, bo wiadomo, że w tych piosenkach to nie jest język mówiony, ale śpiewany. A co ważne, temu wszystkiemu towarzyszy strój, bo kulturę pojmujemy kompleksowo, czyli gwara, strój, melodia i muzyka – wyjaśnił.
Zwrócił przy tym uwagę na wielką rolę nie tylko nauczycielek i opiekunki, które przygotowały dzieci do występu, ale przede wszystkim domu rodzinnego – rodziców i dziadków. – Zaolzie nigdy nie miało siły politycznej, ale przetrwało dzięki kulturze. Kontynuacja tego dziedzictwa jest warunkiem trwania polskiego Zaolzia – powiedział.
Warto dodać, że po raz pierwszy w historii przeglądu wydarzenie był transmitowane na żywo w internecie, dzięki czemu rodzice i dziadkowie mili okazję obejrzeć występy swoich pociech.
WYNIKI
Kategoria A (przedzkolaki)A I 1. miejsce: Oliver Zwyrtek, Mosty k/JabłonkowaKarolina Niemiec, Sucha Górna.
Kategoria B (uczniowie klas 1.- 5. SP)
B I
1. miejsce: Krzysztof Bystroń, Stonawa Maria Kaszper, Wędrynia Małgorzata Teofil, Mosty koło Jabłonkowa Noemi Kucharczyk, Stonawa Zuzanna Kowalczyk, Gnojnik.
2. miejsce: Patrycja Podolinska, Jabłonków Aneta Piskorz, Stonawa Antoni Drąg, Czeski Cieszyn Sebastian Mendrek, Czeski Cieszyn Alžběta Jakubíkowa, Jabłonków 3. miejsce: Faustyna Kaszper, Wędrynia Jan Bezecny, Czeski Cieszyn.
B II
1. miejsce Patrycja Podolinska - Alžběta Jakubíkowa, Jabłonków.
2. miejsce Anna Pláškowa - Natalia Bura, Sucha Górna.
B III
1. miejsce Dziecka ze Stonawy, Stonawa.
Kategoria C (uczniowie klas 6.-9. SP)
C I
1. miejsce: Krystian Stonawski, Czeski Cieszyn Beata Chodura, Gnojnik Maria Czolko, Gnojnik Izabela Bystroń, Sucha Górna Lucie Jakubíkowa, Jabłonków.
2. miejsce: Jakub Sikora, Czeski Cieszyn Małgorzata Biernat, Czeski Cieszyn Anita Tomanek, Gnojnik Eliška Gazur, Jabłonków Wiktoria Madzia, Jabłonków Klara Kadlubiec, Jabłonków.
3. miejsce: Miriam Brozda, Czeski Cieszyn Karolina Kaszper, Wędrynia Krystyna Tomanowa, Sucha Górna.
C II
1. miejsce: Jakub Sikora, Krystian Stonawski, Czeski Cieszyn Karolina Kaszper - Agata Szotkowska, Wędrynia Krzysztof Bystroń - Izabela Bystroń, Stonawa Lucie Jakubíkowa - Wiktoria Madzia, Jabłonków
2. miejsce Eliška Gazur - Klara Kadlubiec, Jabłonków Krystyna Tomanowa - Zuzana Pláškowa, Sucha Górna Maria Czolko - Anna Kowalczyk, Gnojnik.
C III
1. miejsce zespół (4 osoby), Jabłonków Gróniczek, Gnojnik.
D IV
1. miejsce Kapela Gorolsko Zorómbek, Czeski Cieszyn.
Pozostali uczestnicy otrzymują wyróżnienie.
