Mosty koło Jabłonkowa: Wspomnienia o spalonym kościele w Gutach. Wystawa do połowy września w drzewiónce | 12.07.2022
Każdy z nas zna choćby w zarysie tragiczne okoliczności pożaru kościółka w Gutach, który spłonął, w wyniku podpalenia, przed pięciu laty, w nocy z 1 na 2 sierpnia 2017 roku. Wystawa planszowa „Gucki kościół we wspomnieniach”, którą można zwiedzać w „Drzewiónce” w Mostach koło Jabłonkowa, szczegółowo pokazuje historię zabytku oraz budowę jego repliki.
Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Powiększona reprodukcja fotografii kościoła w Gutach z 1920 roku. Fot. DANUTA CHLUP
Ekspozycję przygotowało Muzeum Ziemi Cieszyńskiej w Czeskim Cieszynie, a jej autorem jest historyk David Pindur. Pierwsze plansze opowiadają o pożarach drewnianych kościołów w regionie (w Tichej koło Frensztatu pod Radhoszczem w 1963 roku, w Ostrawie-Hrabowej w 2002 roku, a także po polskiej stronie w Międzyrzeczu Górnym w 1993 roku i na Stecówce w Istebnej w 2013 roku). Szczególną uwagę poświęcono pożarowi guckiego kościoła pw. Bożego Ciała, który był wydarzeniem opisywanym przez wszystkie media w regionie i nie tylko.
Zwiedzający zapoznają się pokrótce z historią wsi Guty (dziś dzielnicy Trzyńca). W okresie, kiedy wybudowano kościół (1563 rok), większość mieszkańców Gutów była wyznania ewangelickiego. Świątynia początkowo służyła ewangelikom, niespełna sto lat później, w 1654 roku, została jednak przekazana przez cesarską komisję rekatolicyzacyjną parafii katolickiej w Trzycieżu.
Osobna plansza poświęcona jest ostatnim dziejom kościoła (od powstania Czechosłowacji). W 1922 roku wśród ewangelików zrodziła się inicjatywa odzyskania świątyni. Jednym z argumentów, prócz historycznego, był fakt, że ewangelicy mieli daleko do kościoła w Ligotce Kameralnej. Problem rozwiązano poprzez wybudowanie kaplicy ewangelickiej na cmentarzu. W okresie I Republiki Czechosłowackiej doszukiwano się w zabytkowym kościele dowodów na czeską przeszłość Śląska Cieszyńskiego. Miały nimi być artefakty epigraficzne (epigrafy są napisami umieszczanymi na pomnikach, nagrobkach lub rzeźbach – przyp. red.). Myśl tę forsował m.in. Valentin Krpec w artykule w roczniku „Těšínský kalendář” na 1938 rok. W 1936 roku zastanawiano się nad przenosinami kościoła do Czeskiego Cieszyna, Frydka-Mistka lub Brna – co było oficjalnie motywowane lepszymi możliwościami jego ochrony.
Autorzy wystawy opisali i zilustrowali zdjęciami ostatni duży remont świątyni, przeprowadzony w latach 2011-2012. Oglądaniu tej planszy towarzyszy smutek, ponieważ pięć lat później wyremontowany kościół zamienił się w zgliszcza. Optymizmem napawa natomiast ostatnia plansza pt. „Jak Feniks z popiołu”, poświęcona budowie repliki zabytku i jego poświęceniu 6 czerwca ub. roku. „Na przekór ograniczeniom rządowym związanym z pandemią COVID-19 biskup Martin David, administrator apostolski diecezji ostrawsko-opawskiej, dokonał poświęcenia nowego kościoła pw. Bożego Ciała i służył w nim pierwszą mszę świętą” – czytamy w opisie.
Wystawa przybliża wnętrze dawnego kościoła, jego cenny, bezpowrotnie utracony w pożarze inwentarz, dzwony, elementy architektury. Zamieszczono sporo zdjęć z różnych okresów. Szczególne miejsce zajmuje duża reprodukcja fotografii kościoła z 1920 roku, pochodząca z archiwum Henryka Wawreczki.
Wystawę „Gucki kościół we wspomnieniach” można oglądać w „Drzewiónce” w Mostach koło Jabłonkowa do 16 września. Latem „Drzewiónka”, będąca siedzibą Gorolskiego Centrum Informacji Turystycznej, jest otwarta następująco: od poniedziałku do piątku od godz. 8.00 do 16.00, w soboty od 8.30 do 14.30, w niedziele od 8.30 do 12.30.