»Palace«, brama do piekła. Z wizytą w Zakopanem | 11.04.2024
Położony u
stóp Giewontu pensjonat „Palace” w okresie międzywojennym był perełką
modernizmu w Zakopanem. W 1939 roku Niemcy urządzili w nim siedzibę gestapo, w
której bestialsko torturowali i mordowali mieszkańców z całego Podtatrza. –
Nazwa „Katownia Podhala” nie wzięła się znikąd – mówi Michał Murzyn, dyrektor
Muzeum Tatrzańskiego, które po 85 latach od tamtych wydarzeń i burzliwych,
powojennych losów budynku, odrestaurowało go tworząc niezwykłe Miejsce Pamięci.
Ten tekst przeczytasz za 11 min. 30 s
Odrestaurowany budynek dawnego pensjonatu „Palace” jest dziś Miejscem Pamięci. Fot. Łukasz Klimaniec
Przed
wyjazdem do Zakopanego i spotkaniem z dyrektorem Muzeum Tatrzańskiego nie
znałem tego zdjęcia, jakie można zobaczyć na stronie poświęconej Muzeum Palace.
Pokazuje ono budynek dawnego pensjonatu „Palace” w 2012 roku, który ponownie
służy jako miejsce wypoczynku. Na znajdujących się od frontu balkonach
pierwszego, drugiego i trzeciego piętra są rozwieszone ręczniki, bluzy i części
garderoby. Niby nic niezwykłego, w końcu to pensjonat pełen turystów. Ale
dziwnie patrzy się na tę fotografię znając historię budynku i zadawanego w nim okrucieństwa więźniom. Jeszcze trudniej pojąć, że w znajdującej się w piwnicy
celi, w której Niemcy podczas wojny więzili kobiety, na początku XXI wieku
urządzono… saunę, obok strefę masażu i pokój wypoczynkowy, a przed wejściem do
cel więziennych katowanych przez gestapo ludzi zawisł napis „Odnowa
biologiczna”. Najgorsze, że w czasie tych kontrowersyjnych zmian zniszczono
m.in. celę nr 1, zdewastowano napisy zostawione przez ofiary i ślady krwi na
ścianach piwnic, zniknęły też kajdany, którymi przykuwano do ściany więźniów.Miejsce
PamięciNa szczęście
to już przeszłość. Od dwóch tygodni zwiedzający mogą wchodzić do lśniącego
bielą Muzeum Palace, które po starannym odrestaurowaniu zostało przekształcone
w Miejsce Pamięci.
Wystawa prowadzi przez pięć kondygnacji budynku
– zaczyna się od czasów przedwojennych, pokazując, czym żyło miasto. Na zdjęciu
Michał Murzyn, dyrektor Muzeum Tatrzańskiego. Fot. Łukasz Kliman
Do końca pozostało 80% artykułu.
Jeżeli jesteś zainteresowany dostępem do strefy PREMIUM, załóż konto i wybierz jeden z pięciu dostępnych pakietów. Miesięczny dostęp tylko 49 CZK! Wypróbuj jeszcze dziś.
Chcete li pokračovat ve čtení článku, založte si účet a vyberte si jeden z pěti balíčků. Měsícní předplatné jen za 49 Kč! Vyzkoušejte ještě dnes.