Piłkarze Karwiny idą jak burza. W niedzielę podopieczni trenera Juraja Jarábka pokonali w Raju zespół FK Przybram 2:0, awansując w pierwszoligowej tabeli do strefy w miarę bezpiecznej.
Karwiniacy w wiosennej części Fortuna Ligi jeszcze nie przegrali, w dodatku nadal mogą się pochwalić czystym kontem z czterech ostatnich kolejek. Do zwycięstwa nad ostatnią w tabeli Przybramią poprowadzili gospodarzy strzelcy bramek - Albańczyk Kristi Qose i Nigeryjczyk Abdulrahman Taiwo. Świetny debiut w pierwszej lidze zaliczył bramkarz Vladimír Neuman. - Jestem szczęśliwy, że nie zepsułem kolegom tego arcyważnego meczu. Trzy punkty to taka wisienka na torcie - powiedział "Głosowi" młody golkiper Karwiny.
Więcej z jednego z kluczowych pojedynków wiosennej rundy Fortuna Ligi we wtorkowym, papierowym wydaniu "Głosu".