Piłkarze Legii Warszawa przegrali w 3. rundzie eliminacji Ligi MIstrzów na wyjeździe z Astaną 1:3. Trener stołecznego klubu, Jacek Magiera, jest niemniej optymistą przed rewanżem.
Nie ma rzeczy niemożliwych - powiedział "GL" szkoleniowiec Legii. Mistrz Polski wszystkie trzy gole stracił w głupi sposób. Ostatni z kontrataku, który zdaniem Magiery miał zostać przerwany już w zarodku. - O awansie zadecyduje wynik z dwumeczu. Na razie jesteśmy na pierwszym etapie, podobnie jak nasz rywal - zaznaczył Magiera. - Postaramy się zagrać tak, żeby awansować do dalszej rundy - podkreślił szkoleniowiec Legii.