poniedziałek, 6 maja 2024
Imieniny: PL: Beniny, Filipa, Judyty| CZ: Radoslav
Glos Live
/
Nahoru

Nie tak miało być | 25.08.2017

To był fatalny czwartek. Najpierw Legia nie zdołała pokonać na wyjeździe mołdawski Sheriff Tyraspol i po raz pierwszy od 2012 roku nie zagra w fazie grupowej europejskich pucharów. Nieco później polscy siatkarze na inaugurację mistrzostw Europy w meczu na Stadionie Narodowym przegrali z Serbami 0:3.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Fot. oficjalna strona ME w siatkówce.


Mecz otwarcia europejskiego czempionatu, w którym Polacy mierzyli się właśnie z Serbami, miał dać powody albo do optymizmu, albo do niepokoju. Zwycięstwo bardzo mocno przybliżyłoby drużynę Ferdinando De Giorgiego do ćwierćfinału, niestety Polacy wybrali w tych mistrzostwach trudniejszą drogę. Muszą teraz pokonać w Gdańsku Finlandię i Estonię, potem pewnie czeka ich baraż o ćwierćfinał. Jak przekonują sportowi komentatorzy, powodów do optymizmu nie ma. Drużyna De Giorgiego nadal musi szukać swojej tożsamości, a czasu na poszukiwania jest już niewiele.

Jeszcze gorzej było jednak w czwartek na boisku piłkarskim. Mistrzowie Polski w kompromitującym stylu odpadli bowiem z Ligi Europy. Legia rozegrała tragiczny mecz i po bezbramkowym remisie na boisku Sheriffa Tyraspol pożegnała się z europejskimi rozgrywkami. Zespół Jacka Magiery na tle słabego rywala wypadł po prostu fatalnie.

– Brak mi słów, sorry – napisał po meczu prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.

Tydzień temu w Warszawie Legia powinna była pokonać rywali, ale ostatecznie padł remis 1:1. Mimo tego kibice byli optymistami. Tak samo jak i prezes Boniek, który na Twitterze pisał: – Wszyscy psioczą na Legię i mają rację, bo grali piach, ale do fazy grupowej wejdzie Legia, słowo prezesa. PS. Nie można przegrać z nimi.

„Słowo prezesa” nic jednak nie dało. I choć Legia nie przegrała z Sheriffem, to po kolejnym bardzo słabym występie opadła z rozgrywek.




Może Cię zainteresować.