Za nami kolejny nieudany występ polskich skoczków narciarskich w tym sezonie. W niedzielnym konkursie indywidualnym Pucharu Świata w Wiśle najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, zajął 11. miejsce. Triumfował Austriak Jan Hoerl, który poszybował na 121 i 128 m.
Stoch zaliczył dziś dwa przeciętne skoki na odległość 117 i 116,5 m, ale zdecydowanie lepsze od reszty podopiecznych Michala Doležala. Co dzieje się z Polakami w tym sezonie? Tego nikt nie wie, a czas w olimpijskim sezonie gra na niekorzyść biało-czerwonych.
Do drugiej serii niedzielnych zawodów na skoczni im. Adama Małysza przebili się tylko trzej reprezentanci gospodarzy. Piotr Żyła, który wiślański obiekt zna od podszewki, zajął dziś odległe 25. miejsce, Aleksander Zniszczoł był 26.
Podium niedzielnych zawodów w Wiśle uzupełnili Norweg Marius Lindvik i Austriak Stefan Kraft.