A jednak! Polacy dopięli swego i zagrają na piłkarskim mundialu! We wtorek 29 marca w decydującym meczu biało-czerwoni, rozgrywając dopiero drugie spotkanie pod wodzą Czesława Michniewicza, pokonali Szwecję na Stadionie Śląskim w Chorzowie 2:0. 

Szwedzi, którzy w drodze do finałowego barażu ograli reprezentację Czech (1:0), w Chorzowie próbowali powtórzyć ten sam scenariusz. Polacy jednak umiejętnie odcinali ich od swojego pola karnego, a gdy już piłkarzom w żółtych koszulkach udawało się przedrzeć przez polską defensywę, na drodze stawał im dobrze dysponowany tego dnia Wojciech Szczęsny. 

Choć do przerwy trudno było wskazać faworyta, po zmianie stron decydująca okazała się akcja wprowadzonego chwilę wcześniej do gry Grzegorza Krychowiaka, który był faulowany w polu karnym Szwedów. Włoski arbiter nie miał wątpliwości i podyktował dla Polaków rzut karny, który bezbłędnie wykorzystał Robert Lewandowski. Sprawę awansu rozstrzygnął Piotr Zieliński, który wykorzystał pomyłkę szwedzkiego defensora i technicznym strzałem strzelił drugiego gola. 

Szwedom nie pomogło wejście na murawę Zlatana Ibrahimovica, za to Polacy mieli swoje okazje do podwyższenia rezultatu. Sukces stał się faktem - Polska zagra na mistrzostwach świata! Dodajmy, że po raz czwarty w historii biało-czerwoni wywalczyli awans na mundial właśnie w Chorzowie na Stadionie Śląskim.