Po raz drugi odbył się Europejski Piknik Rowerowy na Trójstyku. Organizatorami były trzy stacje radiowe: Radio Katowice, Radio Ostrawa oraz Radio Regina ze Słowacji. Choć jednym z punktów programu była jazda na czas, to całość imprezy miała promować aktywny wypoczynek, kulturę i okolicę Trójstyku.
Piknik rozpoczął się w piątek, a w sobotę odbywała się główna część imprezy – rajd rowerowy z metą na Trójstyku w Herczawie, prezentacja kultury narodów Grupy Wyszehradzkiej, a także integracyjny piknik regionalny.
Uczestnicy mieli do wyboru trzy trasy o różnej długości i poziomie trudności. Najdłuższa , zwana Szosową, wiodła przez terytorium Polski, Czech i Słowacji i wynosiła 60 kilometrów. Krótsza, MTB, miała długość „jedynie” 25 kilometrów, lecz nie należała do najłatwiejszych. Trasa Family była najkrótsza i najłatwiejsza, gdyż była przeznaczona dla rodzin i wynosiła 7 kilometrów. Wszystkie trasy wiodły po rozmaitych nawierzchniach - od ścieżek leśnych, przez drogi szutrowe, aż po asfalt.
– Rok temu na pikniku byłem z córką i muszę przyznać, że w tym roku zaskoczyła mnie mała liczba uczestników – powiedział „Głosowi Ludu” Robert Tatarka, rowerzysta ze Słowacji.
Kolarze i nie tylko mogli również liczyć na inne atrakcje. Można było między innymi podziwiać folklorystyczne dzieła lokalnych artystów góralskich, czy dowiedzieć się o ciekawych projektach przedsiębranych przez miejscowych działaczy.