W Polsce rozpoczynają się w piątek piłkarskie mistrzostwa Europy U21 z udziałem najlepszych młodych drużyn narodowych Starego Kontynentu. W tym doborowym towarzystwie nie brakuje reprezentacji Polski i Republiki Czeskiej.

Polacy zainaugurują zmagania grupowe w piątek, na pierwszy ogień biało-czerwoni zmierzą się ze Słowacją w Lublinie (20.45). Czesi, którzy rozgrywki grupowe zaliczą w Tychach, przygotowują się do niedzielnego pojedynku z Niemcami (18.00). W stawce dwunastu drużyn trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Dobra zmiana w polskim futbolu sprawiła, że młodzi Polacy są w stanie nawiązać równorzędną walkę z każdym rywalem. Biało-czerwoni o awans z grupy A powinni stoczyć walkę z reprezentacjami Anglii i Szwecji, ale arcyważny będzie również jutrzejszy mecz ze Słowacją. – Nie możemy zlekceważyć nikogo. Presja gry przed własną publicznością będzie ogromna, ale moi piłkarze są przygotowani na walkę do końca – stwierdził szkoleniowiec reprezentacji Polski U21, Marcin Dorna.

Więcej w czwartkowym, drukowanym wydaniu gazety.