czwartek, 26 czerwca 2025
Imieniny: PL: Jana, Pauliny, Rudolfiny| CZ: Adriana
Glos Live
/
Nahoru

Wędrynia: Wyścig w dobrej sprawie  | 06.02.2022

Aby zorganizować wyścig w biathlonie, niekoniecznie musi być śnieg. Dowodem na to są zawody, które choć mają biathlon w swojej nazwie, ze względu na warunki pogodowe jeszcze ani razu nie odbyły się na biegówkach. W sobotę na stadionie sportowym w Wędryni odbyła się ich druga oficjalna edycja.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Fot. BEATA SCHÖNWALD

– Razem ze znajomymi zawsze próbowaliśmy coś organizować. Pewnego razu wpadliśmy na pomysł, żeby włączyć w to również innych ludzi, a przy okazji pomóc komuś. Już nie pamiętam, dlaczego akurat pomyśleliśmy o biatlonie – mówi Janusz Sikora, główny organizator charytatywnego biegu pn. „Biathlon pod Jaworowym”.

Jak wspomina, pierwsza edycja odbyła się w 2019 roku koło jego domu w Oldrzychowicach z udziałem kilkunastu osób. – Sąsiedzi nam pomogli, wytyczyliśmy trasę i… odnieśliśmy sukces. Razem z rodzinami Krausów i Chwastków założyliśmy więc stowarzyszenie CHKS, w związku z czym druga edycja, która odbyła się pod Jaworowym, miała już oficjalny charakter. Organizowanie takiej imprezy, nie mając zaplecza, wymagało jednak wiele wysiłku i było bardzo kosztowne, a nie o to nam przecież chodziło, skoro dochód miał być przeznaczony na pomoc rodzinom w trudnej sytuacji materialnej, które nie stać na opłacenie dziecku zajęć sportowych. Zatem w tym roku, po ustaleniach z wójtem Wędryni Raimundem Sikorą, przenieśliśmy zawody na tutejszy stadion. Mamy tu wszystko, czego nam potrzeba. Fantastyczne zaplecze z restauracją, która pomieści wszystkich uczestników, no i wspaniały widok na Jaworowy – cieszy się Janusz Sikora.

W sobotnim współzawodnictwie biathlonowym wzięło udział ok. 70 uczestników, którzy startowali w trzech kategoriach – dzieci, kobiety i mężczyźni. Do pokonania mieli trzy okrążenia – dzieci po 750 metrów, a dorośli po 950 metrów. Prócz tego każdy zawodnik musiał zatrzymać się dwa razy na strzelnicy.

W minionej edycji dochód z „Biathlonu pod Jaworowym” wyniósł 53 tys. koron. Ile będzie w tym roku, okaże się po rozliczeniu imprezy.

 


 



Może Cię zainteresować.