Rekord mityngu w wykonaniu Norwega Karstena Warholma (47,62), a także grad drugich miejsc polskich lekkoatletów - wtorkowy mityng Złote Kolce pomimo sanitarnych obostrzeń nie stracił na atrakcyjności.
Drugie miejsce Sofii Ennaoui w biegu na 800 m (2:00,82) i drugi rezultat Michała Haratyka (21,65) w pchnięciu kulą to najcenniejsze wyniki polskich barw podczas dzisiejszego zrestartowanego mityngu Złote Kolce w Ostrawie. Drugie lokaty polubili też oszczepnicy: Marcin Krukowski przegrał tylko z Gatisem Čakšsem (Łotwa), a Maria Andrejczyk z gwiazdą gospodarzy, Barborą Špotakową. Hegemonię polskich drugich miejsc rozbiła jednak Paulina Guba, która uplasowała się na trzeciej pozycji w sektorze pchnięcia kulą kobiet, przegrywając z Auriolą Dongmą (Portugalia) i Czeszką Markétą Červenkową.
Bezapelacyjnym mistrzem tegorocznej odsłony był jednak norweski płotkarz Karsten Warholm. Gwiazdor młodej generacji zbliżył się w Ostrawie do rekordu świata na 400 m przez płotki, ale jak sam stwierdził, zabrakło mu szczęścia.
- Na zakręcie straciłem nieco równowagę i to chyba przesądziło sprawę - powiedział "Głosowi" sympatyczny Norweg, któremu organizatorzy mityngu przygotowali warunki zbliżone do tych, jakimi rozpieszczali w przeszłości Jamajczyka Usaina Bolta - włącznie z prywatnym samolotem.
Bezpośrednio z Chorzowa do Ostrawy przyjechała plejada znakomitych polskich zawodników, na czele z Sofią Ennaoui. Polska biegaczka tym razem wystartowała na dystansie 800 m i podobnie jak dwa dni wcześniej w Chorzowie na 1500 m, znów pokazała się z korzystnej strony. - Pobiegłam w granicach 2 minut, a dokładnie 2:00,82, co może napawać optymizmem - powiedziała w rozmowie z naszą gazetą. - W niedzielę wystartuję w Berlinie i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej - dodała. Na dystansie 800 m rozczarował za to Adam Kszczot, który w mocnej stawce biegaczy zajął dopiero 13. pozycję. Poza podium znalazł się również tyczkarz Paweł Wojciechowski.
Wywiad z Sofią Ennaoui, najlepszą obecnie polską biegaczką, zamieścimy w piątkowym, papierowym wydaniu gazety.