Iga Świątek, która w Ostrawie zameldowała się w roli pierwszej rakiety świata, turniej rozpoczęła od II rundy. Australijska rywalka w pierwszym secie grała świetnie, zacięty set o mało nie dobrnął do tie-breaka, ostatecznie skończyło się na zwycięstwie Polki 7:5. Drugi set był równie zacięty, ale tylko w początkowych gemach. Tomljanović skarżyła się na ból kolana i ostatecznie ćwierćfinalistka US Open skreczowała przy stanie 2:2.

- Polscy kibice na trybunach dali mi pozytywną energię. Rywalka zagrała świetnie, wiedziałam, na co ją stać. Miała szansę wygrać ten mecz - powiedziała Świątek na konferencji prasowej. Pewne jest, że Polka zaliczy ćwierćfinałowe spotkanie w piątek. 

„Głos” jest na miejscu, by śledzić dla Was kolejne zmagania w AGEL Open z udziałem Igi Świątek.