Banik o krok od półfinału ekstraligi | 25.03.2024
Piłkarze ręczni Banika Karwina są o krok od awansu do
półfinału ekstraligi. Podopieczni trenera Michala Brůny po dwóch
ćwierćfinałowych starciach z drużyną Handball Brno prowadzą 2:0 i w piątek pod
Szpilberkiem w razie trzeciej wygranej mogą otworzyć szampana. Ambicje
wielokrotnego mistrza RC są jednak dużo wyższe – w tym sezonie liczy się tylko
awans do finału.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Fot. hcb-karvina
Karwiniacy w sobotę, w pierwszym ćwierćfinałowym meczu,
pokonali Brno na własnym parkiecie 26:17, dzień później po dużo bardziej
zaciętej walce 25:22. Do przerwy drużyna Michala Brůny przegrywała 9:11, w drugiej połowie na parkiecie pojawił się jednak zupełnie inny Banik. Głodny sukcesu, grający agresywnie i zmuszający przeciwnika do błędów technicznych.
Gwiazdą niedzielnego meczu był karwiński bramkarz Petr
Mokroš, który w decydujących chwilach zachował najwięcej zimnej krwi. Po raz kolejny potwierdziła się reguła, która w szczypiorniaku sprawdza się jeszcze bardziej, niż w innych sportach z piłką w roli głównej: dobrze dysponowany golkiper to 60 procent sukcesu.
– Jesteśmy faworytami tej serii, ale wiadomo, w fazie
pucharowej wszystko może się zdarzyć. Brno to klasowy zespół, który nie
sprzedał u nas tanio skóry. Cieszę się z wygranej, daliśmy z siebie wszystko –
stwierdził bohater Banika.
1/4 EKSTRALIGI
KARWINA – BRNO 25:22
Do przerwy: 9:11.
Karwina: Mokroš, Košťálek, Brychlec
– Růža 1, Prašivka, Živanov 4, Patzel 5, Plaček, Fulnek 1, Užek, Harabiš 6/4,
Solák 5, Skalický, Široký 1, Nantl 2, Franc.