Chmielewski na liście strzelców. Stalownicy pokonali Pardubice 3:0 | 03.04.2023
Hokeiści Trzyńca po poniedziałkowym zwycięstwie 3:0 na tafli
Pardubic wyrównali stan półfinałowej rywalizacji na 1:1 i w czwartek przed
własną publicznością spróbują przechylić szalę tej zaciętej ekstraligowej serii
play off na swoją stronę. Jedną z trzech bramek Trzyńca zdobył polski napastnik
Aron Chmielewski.
Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Fot. Zenon Kisza
Poniedziałkowa bitwa wyglądała zupełnie inaczej, niż
niedzielna – wygrana przez Pardubice 4:2. Dziś warunki od pierwszych minut
dyktowali Stalownicy, którzy aktywną grą w środkowej strefie przypominali
szwedzką drużynę narodową w swoim szczytowym okresie.
Po bramkach Kaňáka (18.), Nestrašila (40.) i Chmielewskiego (42.) obrońcy
tytułu prowadzili 3:0, a gospodarze przecierali tylko oczy ze zdumienia.
Zwłaszcza gole Nestrašila i
Chmielewskiego mogły się podobać – Nestrašil spożytkował z woleja świetną akcję zbudowaną
po szybkiej wymianie krążka, zaś Chmielewski efektowną kiwką skarcił kiksujących pardubickich obrońców.
Gwiazdą spotkania
został trzyniecki bramkarz Ondřej Kacetl,
który wyłapał 12. czyste konto w fazie pucharowej! To na pewno nie był zaś udany
mecz dla byłego obrońcy Trzyńca, Davida Musila, który popełniał błędy i łatwo dawał
się sprowokować. W czwartek i piątek półfinały zagoszczą pod Jaworowym.
Początek o 17.00.