Probierz: Nie mam zamiaru podać się do dymisji | 11.06.2025
To wydarzyło się naprawdę. Reprezentacja Finlandii w piłce
nożnej (a nie hokeju) pokonała Polskę 2:1 (1:0) w meczu eliminacji MŚ. Wtorkowe spotkanie w
Helsinkach zostało przerwane na ponad 40 minut z powodu interwencji medycznej
na trybunie. Od razu po meczu pojawiły się głosy sugerujące zwolnienie
selekcjonera polskiej kadry Michała Probierza.
Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Trener reprezentacji Polski, Michał Probierz. Fot. PZPN
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział
po porażce z Finlandią, że nawet nie myśli o podaniu się do dymisji.
– Trener zawsze podpisuje kontrakt prawą ręką, a w lewej
trzyma walizkę. Takie jest życie. Ale ja akurat nie jestem człowiekiem, który
się nie poddaje. Widzę sens naszej pracy. Uważam, że wyjdziemy z tego, jeżeli
będzie mi to dane – powiedział Probierz na konferencji prasowej. – Zdaję sobie
sprawę, że to jest bolesne, ale na pewno nie mam zamiaru podać się do dymisji.
Ani o tym myśleć – zaznaczył.
W kadrze Polski zabrakło w Helsinkach napastnika Roberta
Lewandowskiego, który zrezygnował z gry pod wodzą Probierza na kanwie decyzji o
odebraniu mu opaski kapitana. Burza wokół reprezentacji przełożyła się
negatywnie na cały zespół. Polacy zagrali w Helsinkach chaotycznie, przeplatając
lepsze momenty z koszmarnymi. Właśnie po fatalnym błędzie bramkarza
Skorupskiego gospodarze wyszli z karnego na prowadzenie.
Wiele pytań na konferencji prasowej dotyczyło więc właśnie
afery z Lewandowskim. – Robert to wybitny piłkarz. Ja mu drogi do kadry nie
zamknąłem, żeby sprawa była jasna. Czy chciałbym, żeby wrócił do reprezentacji?
Już powiedziałem, ja tego ruchu nie zrobiłem – podkreślił selekcjoner.
Do sytuacji odniósł się w nocy również prezes PZPN, Cezary Kulesza. – Jako prezes PZPN pragnę przeprosić kibiców – stwierdził krótko. Jak zaznaczył, wyznaje zasadę, żeby nie ingerować w decyzje trenerskie, ale wezwał Michała Probierza na rozmowę w cztery oczy.
FINLANDIA - POLSKA 2:1
Do przerwy: 1:0. Bramki: 31. Pohjanpalo, 64. Kallman – 69. Kiwior.
Polska: Łukasz Skorupski – Mateusz Skrzypczak, Jan Bednarek,
Jakub Kiwior – Matty Cash, Sebastian Szymański, Bartosz Slisz, Jakub Moder (87.
Jakub Moder), Nicola Zalewski – Krzysztof Piątek (87. Adam Buksa), Karol
Świderski (57. Jakub Kamiński).