W piłkarskiej Karwinie liczą na spokojny sezon | 20.07.2023
Na Miejskim
Stadionie w Karwinie odbyła się dziś konferencja prasowa
pierwszoligowego klubu piłkarskiego MFK Karwina. – Sezon rusza już w sobotę,
ale muszę zaznaczyć, że okres przygotowawczy był zdecydowanie za krótki –
stwierdził na początek trener zespołu, Tomáš Hejdušek.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Czwartkowa prasówka w Karwinie. Od lewej: Lubomír Vlk, Lukáš Budínský, Tomáš Hejdušek. Fot. JANUSZ BITTMAR
Karwiniacy, którzy
po roku spędzonym w gronie drugoligowców wrócili do elity, liczą na spokojny
sezon. – Wzmocniło nas siedmiu nowych piłkarzy. Nie będę komplementował
konkretnych zawodników, ale jeśli już jest zapotrzebowanie z waszej,
dziennikarskiej strony, to Vinicius zagrał ostatnio rewelacyjnie – ocenił nowy
zespół Hejdušek.
– Mamy mieszankę młodości i doświadczenia. Cieszę się, że w ataku
zagra doświadczony Martin Doležal,
ale chciałbym o futbolu myśleć kompleksowo i defensywa to obecnie nasza pięta
Achillesowa – zaznaczył szkoleniowiec. – Co do transferu Doležala, dla mnie to bardzo ważne wzmocnienie.
Chłopak jest głodny futbolu i potrafi strzelać gole, co udowodnił już w poprzednich
klubach – ocenił nowy nabytek zespołu Lubomír Vlk, dyrektor sportowy karwińskiego klubu.
W sobotę
karwiniacy w 1. kolejce nowego sezonu Fortuna Ligi podejmują o godz. 15.00
Zlin. – Każdy rywal postawi wysoko poprzeczkę. Zagramy jednak u siebie i
celujemy w komplet punktów – podkreślił Hejdušek.
Na chwilę obecną w Karwinie liczy się tylko futbol. Inne
bodźce zeszły na boczny tor, włącznie z odbywającym się w Ostrawie festiwalem
Colours of Ostrava. – Wpadniemy na festiwal może w sobotę wieczorem, po meczu
ze Zlinem – powiedział naszej gazecie z uśmiechem Lukáš Budínský, kapitan zespołu.