Czy ktoś zdoła zatrzymać w tym sezonie Stalowników? Hokeiści Trzyńca również w dziewiątym z rzędu ekstraligowym meczu nie zasmakowali goryczy porażki. W piątek pokonali u siebie lidera tabeli, Pilzno 3:1.
Indianie z Pilzna wprawdzie jako pierwsi wpisali się na listę strzelców, wychodząc na prowadzenie już w 1. minucie z kija Suchego. Reszta pojedynku należała jednak do Stalowników. Na 1:1 wyrównał Aron Chmielewski, który uderzeniem z woleja, w stylu zawodowego baseballisty, wykończył akcję Filipa Zadiny. Przed zejściem do szatni na pierwszą przerwę szalę meczu na stronę gospodarzy przechylił po indywidualnej akcji Lukáš Jašek.
Goście nie rezygnowali z uzyskania korzystnego rezultatu. Stalowników w drugiej i trzeciej tercji trzymał nad wodą świetny Jakub Štěpánek, który mógł liczyć też na wsparcie obrońców. Wynik meczu ustalił w końcowych sekundach Milan Doudera, trafiając do pustej pilzneńskiej bramki.
Stalownicy w tabeli zajmują drugie miejsce, tracąc do prowadzącego Pilzna tylko dwa punkty.