wtorek, 27 maja 2025
Imieniny: PL: Amandy, Jana, Juliana| CZ: Valdemar
Glos Live
/
Nahoru

„Beskid Śląski”: Spacer z ogniskiem  | 25.05.2025

Sobotnia aura okazała się idealna dla członków i miłośników PTTS „Beskid Śląski”. Wycieczka od strony Gródka o długości ponad 13 kilometrów zakończyła się opiekaniem kiełbas przy ognisku w Bystrzycy.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
„Ogniomistrz” Marian Sodzawiczny (z prawej) również nie omieszkał upiec sobie kiełbasę na ogniu. Fot. NORBERT DĄBKOWSKI

Towarzystwo skupia ludzi ceniących sobie kontakt z przyrodą i niestroniących od wysiłku fizycznego. Taka górska wyprawa niejednego może odstraszyć. Ale nie „beskidzioków”. – Trasa przy dzisiejszej pogodzie była piękna, miejscami przypominała niektóre zakątki Tatr, a widoki między innymi w stronę Słowacji robią wielkie wrażenie – komentowała wycieczkę Pawełka Banot. Potwierdzali to inni uczestnicy wydarzenia.
– Trasa należała raczej do łatwych, a widoki faktycznie były cudowne na wszystkie strony – na Milików, Bystrzycę, a nawet na Trzyniec – dodała Halina Gurbiel.

 
GALERIE „Beskid Śląski”: Spacer z ogniskiem
 

Jej mąż, Józef miał rozpalać ogień, lecz scedował to zadanie na Mariana Sodzawicznego z Cierlicka. Przy ognisku w kompleksie ogrodowym Domu Polskiego w Bystrzycy wielu wycieczkowiczów raźnie wzięło się do opiekania kiełbasek. Oprócz tego można było liczyć na wspaniałe ciasta upieczone przez panie z „Beskidu”, kawę czy herbatę. Rodzinną atmosferę dodatkowo umilała kapela „Olza” grająca ulubione szlagiery, do których niejeden się przyłączał ze śpiewem. Nie mogło naturalnie zabraknąć wspólnego odśpiewania hymnu „Szumi jawor”. W programie było również losowanie nagród w loterii.