– Zaczęliśmy wydawać gazetkę w bieżącym roku szkolnym, by bardziej rozpropagować naszą szkołę i przedszkole. Wydaje mi się – nie tylko jako nauczycielce, ale też jako mamie, że w naszej placówce jest po prostu fajnie, dużo tu się dzieje – wyjaśnia Małgorzata Przywara, która odpowiada za stronę merytoryczną pisma. Barbara Sikora, zatrudniona w szkole jako asystent pedagoga, zajmuje się opracowaniem graficznym na komputerze, jest także autorką projektu okładki. 

– Staramy się, by co tydzień lub co najmniej co dwa tygodnie było jakieś wydarzenie – warsztaty, konkursy, imprezy. Postanowiłyśmy opisywać te wydarzenia w gazetce. Często jest tak, że nawet rodzice nie wiedzą o wszystkim. Wiadomo, że dziecko, zapytane przez mamę lub tatę, co nowego wydarzyło się w szkole, często odpowiada: „Nic” – śmieje się Przywara.

Nauczycielka podkreśla, że na łamach gazetki publikowane są artykuły nie tylko o szkolnych, ale też o przedszkolnych wydarzeniach. Wiele imprez jest zresztą wspólnych, jak na przykład lubiane przez dzieci „Święto pluszowego misia”, organizowane przez Barbarę Sikorę.

Pierwszy numer „Dzieci z Łomnej” ukazał się w zimie, przed przedstawieniem szkolnym „Królowa Śniegu”. Otrzymali go goście, którzy przyszli obejrzeć spektakl. Drugi numer wydrukowano w pierwszej połowie kwietnia, przed zebraniami klasowymi, trzeci – ostatni w tym roku szkolnym – będzie gotowy na festyn. Kilka egzemplarzy czasopisma trafia także do Urzędu Gminy, do sklepu czy do piekarni. Wszystko po to, by mieszkańcy Łomnej zainteresowali się polską szkołą.

Artykuły z życia szkoły piszą przeważnie nauczycielki, które starają się jednak coraz bardziej wciągać w pracę dziennikarską także uczniów z klas 3-5. To czysto męski zespół, ponieważ w klasach tych nie ma ani jednej dziewczynki.

– Do drugiego numeru dzieci samodzielnie przeprowadziły wywiady – z kierowniczką szkoły, Marcelą Szotkowską oraz z Małgorzatą Bocek, która jest nauczycielką w przedszkolu. Uczniowie musieli sami umówić się na spotkanie, podzielić się zadaniami, wymyślić pytania. Musieli także, przeprowadzając wywiady, pamiętać o formach grzecznościowych – opisuje Małgorzata Przywara.  –  Chłopcy pracowali w grupkach. W szkole mamy dwóch uczniów wymagających pomocy asystenta. Także oni zostali włączeni we wspólne przygotowanie wywiadów. Każda grupka miała w swoim gronie jednego z nich i wymyśliła dla niego zadanie, by nie został na uboczu – uzupełnia Barbara Sikora.

Dla uczniów to było ciekawe doświadczenie. – Wraz z kolegami Szymonem i Patrikiem robiliśmy wywiad z panią Marcelą. Pytaliśmy ją na przykład, ile ma dzieci, gdzie mieszka, dlaczego wybrała naszą szkołę – mówi Daniel Sikora, uczeń klasy piątej. – Ja razem z Franiem i Adrianem przeprowadzałem wywiad z panią Małgosią. Trochę zmieniliśmy pytania, by dotyczyły przedszkola. Później przepisywaliśmy odpowiedzi na komputerze w klasie komputerowej – dodaje Michał Czudek, kolejny piątoklasista.

Teraz chłopcy uczą się wymyślania i układania krzyżówek na komputerze. Zostaną one wykorzystane w kolejnych numerach „Dzieci z Łomnej”. Franciszek Jopek z klasy trzeciej zdradza, że tematem mają być wakacje. – Hasła chyba sam wymyślę, ale nie robiłem jeszcze krzyżówki na komputerze. Poproszę o pomoc tatę – mówi chłopiec.

Szkoła otrzymała grant na wydawanie gazetki z Funduszu Rozwoju Zaolzia Kongresu Polaków. Pieniądze wykorzystywane są na zakup potrzeb papierniczych, kolorowy druk, odbędą się także warsztaty fotograficzne z Norbertem Dąbkowskim, pracownikiem „Głosu”. – Chcemy pokazać dzieciom, jak pracować ze zdjęciami i nauczyć je podstaw fotografowania – wyjaśnia Przywara.

Podobnie, jak w kilku innych szkołach, także w Łomnej dzieci uczą się poprawnego posługiwania literackim językiem polskim m.in. poprzez czytanie polskich książek. Kółko czytelnicze cieszy się dużym zainteresowaniem dzieci, począwszy od drugiej klasy.