czwartek, 25 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Jarosława, Marka, Wiki| CZ: Marek
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Agnieszka Szotkowska "wychodziła" bluzę | 04.12.2020
Po sześciu tygodniach uporczywego chodzenia gimnazjalny konkurs na największą liczbę kroków ma swoich zwycięzców. Zostali nimi kolejno: Agnieszka Szotkowska z klasy 2b, Adam Cienciała z 1a i Klara Kluz z 1c. Każde z nich zrobiło ponad 200 tys. kroków. Rozmawiamy z laureatką głównej nagrody.
.png&path=content/other/clanek/2020_12/06186-SZOTKOWSKA_KROKI.png)
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Agnieszka Szotkowska rok temu wygrała „Kresy”, w tym roku konkurs na największą liczbę kroków. Fot. NORBERT DĄBKOWSKI
218 901 kroków w ciągu sześciu tygodni znaczy, że lubisz chodzić?
– Ja ogólnie nie wysiedzę, w związku z czym wiele czasu spędzam na nogach. Ruch jest naturalną częścią mojego życia, a spacer formą relaksu. Zwłaszcza teraz, kiedy uczymy się zdalnie i większość dnia siedzę na krześle przed komputerem, chodzenie sprawia mi przyjemność.
Uważasz zatem, że ten konkurs był dobrym pomysłem?
– Tak, a dla mnie podwójnie, ponieważ udział w nim łączyłam z treningiem. Jeżdżę na nartach biegowych w klubie sportowym w Łomnej Dolnej i chociaż nie ma jeszcze śniegu, treningi się odbywają. Kiedy rano poszłam na spacer, a popołudniu miałam trening biegowy, to uzbierała się z tego całkiem spora liczba kroków.
Gdzie zrobiłaś te wszystkie kroki?
– Najczęściej w okolicy domu, ale uczestniczyłam też np. w przemarszu po grzbiecie Beskidów z Nydku do Łomnej, który zorganizowała nasza trenerka w ramach zakończenia przygotowań do sezonu zimowego. Po takim dniu warto było wysłać na konkurs liczbę kroków.
Od początku byłaś w tabeli na prowadzeniu?
– Kolejność w tabelce się zmieniała. Moimi największymi rywalkami były trzecioklasistka Aga Śmiłowska i pierwszoklasistka Klarka Kluz. Do końca nie było więc wiadomo, jak to wszystko się skończy. Tym bardziej, że w jednym tygodniu zapomniałam wysłać swój wynik. Na samej końcówce się jednak zmotywowałam.
Czy jest w tym konkursie jakaś nagroda?
– Nie wiedziałam, że jest nagroda. Kiedy więc pan nauczyciel od WF napisał do mnie, żebym podała swój rozmiar, bo nagrodą jest bluza Polskiego Gimnazjum, bardzo się ucieszyłam. Jeszcze nie mam szkolnej bluzy, tym większa jest więc moja radość.
