Siedem drużyn z siedmiu Klubów Młodych PZKO z całego Zaolzia spotkało się tydzień temu na Kluboturnieju w Domu Polskim PZKO w Karwinie-Frysztacie. Tematem przewodnim współzawodnictwa były baśnie i bajki.
–Kluboturnieje odbywają się co roku, co roku zmieniają się też organizatorzy. Ten ostatni specjalnie zaplanowaliśmy na okres między świętami a Nowym Rokiem, bo wtedy większość ludzi wraca ze studiów do domu i łatwiej stworzyć drużyny – wyjaśniła Krystyna Karolczyk z Klubu Młodych w Karwinie-Raju. Z tego typu konkursami ma już pewne doświadczenie, postanowiła więc pomóc przy organizacji ekipie z Frysztatu.
Drużyn wystartowało siedem, każda miała po sześć członków. Przyjechały z Mostów koło Jabłonkowa, Bystrzycy, Wędryni, Czeskiego Cieszyna, Karwiny-Raju, Orłowej i Błędowic. Sprawdzić musiały się w siedmiu dyscyplinach, np. rozpoznawaniu postaci bajkowych na podstawie niekompletnego obrazka, sztafecie w jedzeniu kiełbasy, ubijaniu śniegu z białek czy rozpoznawaniu baśniowych piosenek. Oprócz tego musiały wykazać się również w bardziej dorosłej konkurencji, kórą było określenie marki piwa na podstawie degustacji.
Dla najlepszych organizatorzy w Karwiny-Frysztatu przygotowali wartościowe nagrody. Pierwszą w postaci sześciu biletów na Dolański Gróm zdobyła reprezentacja Klubu Młodych z Czeskiego Cieszyna, drugą – prosiaka z farmy Koch – wywalczyli bystrzyczanie, zaś z 10 litrami pilznera wracała do domu ekipa z Błędowic.