Gimnazjalny teatrzyk SZKAPA spotyka się na próbach raz w tygodniu, w środy po lekcjach na czwartym piętrze w pracowni plastycznej. Teraz szykuje spektakl w formie teatru cieni dla przedszkola w Ropicy.

– Od czasu do czasu przygotowujemy spektakle, które wystawiamy w przedszkolach. Byliśmy już w Bystrzycy, kilka razy w Gnojniku, a teraz zgłosiło się do nas przedszkole z Ropicy – informuje kierownik zespołu, Władysław Kubień. Dla ropickich przedszkolaków przygotowuje z młodzieżą reedycję baśni „O śpiących rycerzach w Czantorii” oraz konkurs-zabawę pt. „Podróż dokoła świata”.

W drugiej części próby rolę reżysera przejmuje trzecioklasista Roman Nowak. Do SZKAPY przyszedł dwa lata temu nie po to, żeby grać, ale żeby tworzyć. – Od początku bardziej interesowało mnie tworzenie konceptów, wprowadzanie pomysłów w życie w teatralnej przestrzeni. W pierwszej klasie nie marzyłem jednak o napisaniu sztuki. Ten impuls wyszedł dopiero nieco później od mojego kolegi. To razem z nim napisałem tę sztukę – mówi o „Koniach”, które zespół przygotowuje na 20-lecie SZKAPY.

Kiedy SZKAPA będzie obchodzić swoje 20. urodziny, najstarsi członkowie zespołu będą już na studiach. To przypadek Kasi Stonawskiej, która w tym roku zdaje maturę. Do SZKAPY, jak przyznaje, przyszła bez oczekiwań. – To, co tutaj mnie czekało, bardzo mi się spodobało i dlatego wytrwałam przez całe cztery lata. Cieszę się, że tu jestem, bo jest fajna paczka ludzi, jest bardzo konstruktywnie, no i świetnie się bawimy – przekonuje czwartoklasistka.

Dla tych, którzy wahają się, czy dołączyć do SZKAPY, trudno o lepszą zachętę.