Tam panuje wielka nienawiść. Sąsiad jest przeciwko sąsiadowi, ojciec przeciwko synowi. Tam może być gorzej niż w Bośni i Hercegowinie – scharakteryzował sytuację w Donbasie Luděk Ondruska, autor filmów dokumentalnych o wschodniej Ukrainie podczas spotkania pt. „Ukraina na granicach propagandy'”. Zgromadzeni 14 kwietnia w auli Polskiego Gimnazjum im. J. Słowackiego w Cz. Cieszynie mieli też okazję do zapoznania się z twórczością filmowca.
32-letni cieszynianin przed miesiącem wrócił ze Słowiańska, o który toczyły się przed rokiem walki między wojskiem ukraińskim a wspieranymi przez Rosję separatystami. Towarzyszył tam wolontariuszom i pracownikom czeskiej organizacji humanitarnej „Człowiek w potrzebie”, która udziela pomocy mieszkańcom strefy konfliktu i uchodźcom z terytoriów zajętych przez prorosyjskich rebeliantów. Swoje spostrzeżenia ujął w krótkometrażowych dokumentach, które zaprezentował uczestnikom spotkania: „After Majdan – revolution in Ukraina” (Po Majdanie – rewolucja na Ukrainie), „Donbas — and world has forgotten us” (Donbas – i świat o nas zapomniał) oraz „Andělé Avdijevky” (Aniołowie Awduiejewki”).
Filmy Ondruški to nie są zwykłe reportaże, to dokument na pograniczu kina artystycznego. Zachowane w klimacie lirycznym ukazują zniszczenia wojenne, ale przede wszystkim biedę i bezsilność zwykłych mieszkańców Donbasu, którzy nieoczekiwanie znaleźli się w ogniu konfliktu rozpętanego przez polityków. Dokumenty Ondruški były już emitowane w telewizji ukraińskiej, być może uda się – jak wspomniał autor – by zobaczyli je również telewidzowie w Republice Czeskiej i Polsce. (ÿ)
Źródło: ox.pl