Gnojnik: Na "Talencie Szkoły" głosowano cukierkami | 02.05.2025
Uczniowie
Szkoły Podstawowej im. Jana Kubisza w Gnojniku są uzdolnieni pod wieloma
względami. W piątek 2 maja pokazali, co potrafią, podczas przeglądu „Talent Szkoły”.
W gnojnickiej podstawówce talent dosłownie unosi się w powietrzu... Fot. NORBERT DĄBKOWSKI
To
była druga edycja tej zabawy. Jak powiedziała „Głosowi” dyrektorka szkoły Grażyna Sikora, przed dwoma laty wspólnie z wicedyrektorką placówki postanowiły zrobić taki eksperyment.
– Zaproponowałyśmy zorganizowanie „Talentu Szkoły” samorządowi
uczniowskiemu. Uświadamiamy sobie, że mamy w szkole bardzo dużo uczniów w
różnych kierunkach utalentowanych. Eksperyment się sprawdził i w tym roku
powróciliśmy do przeglądu. Wydaje nam się, że to jest bardzo fajna rzecz –
uczniowie występują przed koleżankami i kolegami, prowadzimy ich do tego, żeby
nie bali się pokazać, czym się interesują, co umieją najlepiej, co ich cieszy w
życiu prócz szkoły i różnych zajęć pozalekcyjnych – wyjaśniła Grażyna Sikora.
Gnojnik Talent Show | Zdjęcia: Norbert Dąbkowski
GALERIE Gnojnik Talent Show
–
Pokazy są bardzo zróżnicowane. Są uczniowie, którzy codziennie trenują,
doskonalą swoje umiejętności i to jest widoczne. Ale są też uczniowie, którzy w
domu, dla własnej uciechy, czymś się interesują. I to też było naszym celem, żeby
pokazać z jednej strony występy amatorskie, z drugiej już niemalże
profesjonalne. Z tego też powodu zadecydowaliśmy, że nie będziemy przyznawali
miejsc, ale nagrodzimy wszystkich uczestników – dodała dyrektorka.
Jako
przykład takiego podejścia mogą posłużyć dwa fajne punkty programu – jeden
przygotowany w ramach zabawy z koleżankami, drugi podczas regularnych treningów
sportowych. Valentyna
Baron i Klara Pyszko przedstawiły taniec w stylu westernowym, który same wymyśliły
i po raz pierwszy zatańczyły na przyjęciu urodzinowym z koleżankami. Uznały, że
jest na tyle dobry, aby go pokazać na „Talencie Szkoły”. Do występu odpowiednio
się ubrały i włożyły kowbojskie kapelusze.
Mia
i Laura Sznapka zachwyciły uczniów i nauczycieli pokazami akrobatycznymi na
zawieszonej obręczy. Aerial hoop jest na razie niezbyt znanym sportem
tanecznym, tymczasem siostry uczęszczające do gnojnickiej podstawówki zdobywają
w niej sukcesy na skalę świata. –
Jeździmy na treningi do klubu w Bielsku-Białej, prócz tego trenujemy także tutaj
– powiedziała „Głosowi” Mia, młodsza z sióstr. Zdradziła, że Laura jeździ
ponadto konno, ona zaś recytuje i gra w teatrze. Laura Sznapka na mistrzostwach
świata w aerial hoop zajęła dwukrotnie trzecie miejsce, Mia dziewiąte, a
ponadto pierwsze w Pucharze Świata.
Wśród
uczestników „Talentu Szkoły” najwięcej było osób grających na różnych
instrumentach, były pokazy taneczne, śpiew, recytacja. Dwoje uczniów wykazało
się wiedzą na interesujące ich tematy – Samuel Sembol poznawał flagi państw
całego świata, Agata Larysz rasy psów.
–
Ogólnie interesuję się geografią. Znam państwa, ich stolice, miasta, rzeki,
jeziora, góry… Flagi nauczyłem się rozpoznawać za pomocą aplikacji w komórce.
Kiedy zaliczyłem wszystkie poziomy, powiedziałem sobie, że mogę wziąć udział w
„Talencie” – zdradził Samuel.
Pomysłowe
było głosowanie publiczności na wykonawców. Po przeglądzie nauczyciele
umieścili na stołach w tyle sali torebki z imionami, nazwiskami i zdjęciami
uczestników. Każde dziecko miało do dyspozycji cztery cukierki, za pomocą
których mogło zagłosować na swoich ulubieńców. Każdy
z wykonawców otrzymał nagrodę (młodsze dzieci piłki, starsze poduszki
podróżne), dyplom oraz torebkę ze zdobytymi cukierkami.
Konferansjerkami
imprezy były uczennice Aneta Lachman i Elżbieta Folwarczny. Aneta na chwilę
przeistoczyła się z konferansjerki w wykonawczynię, zamykając przegląd solowym
występem tanecznym.