W piątek o godz. 17.00 z polskiej strony dotarli na most w korowodzie: Cieszyńskie Bractwo Kurkowe z „cysorzym”, orkiestra dęta i pary w strojach cieszyńskich. Pochód z czeskiej strony również składał się z dorosłych i dzieci, członków zespołów „Slezan” i „Slezanek”. Te same stroje cieszyńskie, przyśpiewki w tej samej gwarze były jednym z dowodów na to, jak ściśle są ze sobą powiązane te dwa – od ponad stu lat samodzielne i leżące w różnych państwach – miasta.

Tłumnie zgromadzeni mieszkańcy i goście z partnerskich miast Puck (Polska) i Rožňava (Słowacja) wysłuchali legendy o trzech braciach opowiedzianej przez aktora Szymona Pilcha. Na tarasie dachowym kawiarni „Avion”, imitującej grodzisko, pojawili się w strojach z epoki książę Leszek i jego trzej synowie: Bolko, Leszko i Cieszko.

Święto Trzech Braci zainaugurowali burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz i burmistrz Czeskiego Cieszyna Karel Kula. Zgodnie z wieloletnią tradycją przekazali następnie symboliczny klucz do połączonego na trzy dni miasta dyrektorom miejskich ośrodków kultury z obu stron Olzy: Adamowi Cieślarowi i Sabinie Stiller.

W mowach powitalnych obojga burmistrzów powtarzały się słowa „Cieszyn” i „cieszyć się”.  

– Jak co roku chcemy się cieszyć, chcemy te trzy dni spędzić razem. I z tego powodu właśnie przypomnieliśmy tutaj, jakie są korzenie tego naszego Cieszyna i naszego cieszenia się w Cieszynie. Mam nadzieję, że te trzy dni spędzimy razem, będziemy się cieszyć z fantastycznej pogody, będziemy się cieszyć z tych wszystkich rzeczy, które przygotowały nasze domy kultury – mówiła Gabriela Staszkiewicz.  

– Bardzo się cieszę, że mogę państwo ponownie po roku powitać na tym wydarzeniu w imieniu władz miasta Czeski Cieszyn. Cieszę się, że pogoda ponownie dopisała, że będziemy mogli cieszyć się tym świętem w gronie swych bliskich, znajomych, kolegów – dodał Karel Kula. Wydarzenia kulturalne odbywają się dziś i jutro na rynkach obu miast oraz na Wzgórzu Zamkowym w Cieszynie, gdzie po raz pierwszy urządzono „Strefę Rodzinną”. Po obu stronach Olzy nie brakuje także stoisk kulinarnych.