niedziela, 4 maja 2025
Imieniny: PL: Floriana, Michała, Moniki| CZ: Květoslav
Glos Live
/
Nahoru

Śmiłowice: Macura ma podać pióro  | 03.05.2025

Tytuł nowego spektaklu amatorskiego zespołu teatralnego przy Miejscowym Kole PZKO w Śmiłowicach nie pozostawia wątpliwości. Każdy, kto zna kultowe czeskie komedie filmowe lat 70. ub. wieku, od razu się domyśli, że sztuka pt. „Macura, podejcie mi pióro!” została zainspirowana filmem „Marečku, podejte mi pero!”. Premierowe przedstawienie odbyło się w sobotę w Domu Kultury w Śmiłowicach.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Dorośli wrócili do ławek szkolnych. Fot. Danuta Chlup
Komedia filmowa reżysera Oldřicha Lipskiego według scenariusza Ladislava Smoljaka i Zdeňka Svěráka została nakręcona w 1976 roku. Później wielokrotnie była emitowana w telewizji. Widzowie znają na pamięć nazwiska głównych bohaterów i najtrafniejsze repliki.
Jarmila Chlebek, autorka scenariusza „Macura, podejcie mi pióro!”, przyznała, że popularność filmu była jednym z decydujących czynników przy wyborze tematu.
– W zeszłym roku napisałam scenariusz według filmu „Stuletni starzec” i przedstawienie się podobało, niektórzy ten film widzieli, dlatego w tym roku pomyślałam, żeby napisać scenariusz według „Marečku, podejte mi pero”, ponieważ głównie starsze pokolenie zna ten film – powiedziała Jarmila Chlebek w rozmowie z „Głosem”.
W śmiłowickiej komedii wszystko jest bardziej swojskie, bohaterowie mówią garą cieszyńską i noszą nazwiska występujące w naszym regionie. Zamiast filmowego Kroupy w Śmiłowicach mamy Krupę, zamiast Hujera Hóczałę, nieobecnego na lekcjach Hliníka, który wyprowadził się do Humpolca, zastąpił Kudrna, który „przekludził sie do Brna”. 
W śmiłowickiej wersji występuje także odpowiednik wiecznie roztargnionego Plhy – o nazwisku Paloncy. Lekcję języka czeskiego, którą w filmie prowadzi sędziwy nauczyciel i na której dorośli uczniowie mają recytować wiersz Jana Nerudy, w śmiłowickiej wersji zastąpiła lekcja języka polskiego i „Pani Twardowska” Adama Mickiewicza.
W rolach głównych wystąpili Janusz Heczko (Krupa) i Władysław Niemczyk (Hóczała). Prezes MK PZKO Marek Niemczyk zagrał nauczyciela matematyki. Weronika Adamiec miała aż trzy zadania: reżyserowała spektakl, wystąpiła w roli zalotnej uczennicy, a przed spektaklem sprzedawała ciastka w bufecie. Urozmaiceniem przedstawienia był śpiew z gitarą, na której zagrał Petr Sajdok.
W spektaklu wystąpiło aż 21 aktorów, w tym sześcioro dzieci. Okazało się, że chętnych do zabawy w teatr nie zabrakło, wręcz przeciwnie – scenarzystka musiała nawet dopisywać role, aby wszyscy zainteresowani mogli pojawić się na scenie.
Podczas premiery sala Domu Kultury była wypełniona po brzegi. Jutro o godz. 16.00 odbędzie się powtórka.
O wydarzeniu napiszemy obszerniej w papierowym wydaniu „Głosu”. 
GALERIE Śmiłowice teatr