piątek, 26 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Marii, Marzeny, Ryszarda| CZ: Oto
Glos Live
/
Nahoru

Boconowice: Chorobowe z przygodami. Przedstawienie „Semetryka” z salwami śmiechu  | 23.05.2022

Być może ostatnią szansę obejrzenia sztuki „Semetryka” mieli w niedzielne popołudnie widzowie z MK PZKO w Boconowicach, którzy zaprosili do siebie aktorów z zespołu teatralnego MK PZKO w Łomnej Dolnej. Sztukę napisaną przez Zbigniewa Sikorę wyreżyserował Roman Niedoba, a łomniański teatr amatorski wystawił ją po raz pierwszy w Wielkanoc w Hotelu „Pod Akacjami”.  

Ten tekst przeczytasz za 4 min.
Fot. Szymon Brandys


Pezetkaowcy z Boconowic tym razem zaprosili gości nie do swojego domu, ale do Gminnego Domu Kultury. — Korzystamy z dobrej współpracy z naszą gminą, u nas zmieściłoby się do 30 osób, a na to przedstawienie spodziewaliśmy tłumów — wyjaśniał prezes koła Marek Słowiaczek. I rzeczywiście, sala nie tylko pękała w szwach, ale sami widzowie raz po raz pękali ze śmiechu. 

— To sztuka pochodząca całkowicie z naszego terenu. Zbigniew Sikora napisał ją dla swojej mamy. Chciał jej sprawić radość i w ten sposób podziękować za wychowanie — wyjaśniał „Głosowi” Roman Niedoba, krewny autora. — Wujek zawsze opowiadał, że uważnie przyglądał się nie tylko wiejskim spektaklom, ale też rzeczywistym wydarzeniom w wiosce i na tej podstawie stworzył „Semetrykę” — dodał. 

Sztuka opowiada o tym, co dzieje się z mężczyzną, kiedy choruje. Pracownik Huty Trzynieckiej,  Adam Śliwka (w tej roli znakomity Zdeněk Mruzek), złamał nogę i aktualnie przebywa na chorobowym w domu. Sprawę komplikuje dodatkowo wątek osobisty rodziny szwagra, który dowiaduje się od swojej żony (jako ostatni, bowiem wcześniej wtajemniczone zostają sąsiadki), że jego córka na emigracji w Anglii zaszła w ciążę z czarnoskórym partnerem. Adama odwiedzają też koledzy z pracy, którzy — w ramach pocieszania kontuzjowanego — chętnie siadają z nim do butelki śliwowicy. I właśnie podczas takiego spotkania u Adama zjawia się kontrola z pracy…

W przerwach między aktami niedzielnemu spotkaniu towarzyszyły występy kapeli góralskiej „Nowina”. Widzowie mogli też skorzystać z bufetu i skosztować wypieków Klubu Kobiet.
 


 
W Boconowicach amatorscy aktorzy zagrali „Semetrykę” po raz drugi i najprawdopodobniej po raz ostatni. — Nigdy nie mów nigdy. Choć trzeba powiedzieć, że wyjazdowy spektakl narobił wiele zmieszania — przyznaje Niedoba. Grupa miała bowiem problem z wniesieniem scenografii do Domu Kultury w Boconowicach. Na miejscu okazało się, że kulisa, z której korzystali podczas premiery, nie zmieściła się w drzwiach i trzeba było zagrać z wykorzystaniem tego, czym dysponował miejscowy budynek. 

Łomnianie swoje przedstawienia corocznie przygotowują jedynie na Wielkanoc dla swoich widzów w Łomnej. Dla przyjaciół z sąsiedniej wioski zrobili jednak wyjątek. — Na scenie pojawiają się także członkowie naszego koła, nie musieliśmy ich zatem długo prosić — dodaje Słowiaczek. 

Zespół teatralny do premiery przygotowuje się już od połowy lutego. Jak zgodnie przyznają aktorzy, próby w kotłowni u Mruzka to świetna zabawa i znakomity sposób na spędzanie wolnego czasu w zimowe wieczory. — Uczenie się tekstu w gwarze to jednak dla mnie spore wyzwanie — przyznała Taťána Marszalkowa grająca tytułową Semetrykę. Na co dzień nauczycielka w czeskiej szkole często dopytuje swoich kolegów o znaczenie poszczególnych słów. — Mój mąż jest Polakiem, dzieci chodzą do polskiej szkoły i nieraz śmieją się ze mnie, mówiąc: mamo ty znów tego nie wiesz, przecież to znaczy to i to — wyjaśniała „Głosowi” z uśmiechem.

Wybuchy śmiechu w boconowickim domu kultury z pewnością było słychać w sąsiedniej wiosce. Czy „Semetryka” rozbawi jeszcze widzów w innych częściach Zaolzia? Pewne jest tylko jedno: w lutym przyszłego roku członkowie MK PZKO w Łomnej Dolnej wezmą na warsztat kolejną sztukę. 
 
***
„Semetryka”, autor: Zbigniew Sikora, reż. Roman Niedoba, premiera 17 kwietnia 2022, Łomna Dolna. 
 
Obsada: 
Adam Śliwka – Zdeněk Mruzek
Semetryka – Taťána Marszalkowa
Hela – Janka Borska
Hanka – Natalia Sikora
Jura – Władysław Łysek 
Josef – Adam Kolasa
Jano – Adam Szczuka
Rewizor – Roman Niedoba

 
Fot. Szymon Brandys




Może Cię zainteresować.