Podróże małe i duże Skałki: Demony i święty | 06.02.2024
Czy wiecie, że Europa zawdzięcza metaforę góry lodowej
katastrofie Titanica? W przeciągu kilku dni od zatonięcia statku feralnej nocy
z 14 na 15 kwietnia 1912 r. gazety całego świata zahuczały wieściami o
nieszczęściu, tłumacząc przy okazji naturę fenomenu, który był jego przyczyną.
„(...) wystaje nad wodą nieznaczna część góry lodowej, znacznie większa jest
pod wodą” – czytano w cieszyńskim „Pośle Ewangelickim”; podobnie tłumaczyła
„Gwiazdka Cieszyńska” czy „Robotnik Śląski”. Tak mieszkańcy Starego Kontynentu
dowiedzieli się o górach lodowych i tym, że ich wierzchołki nijak się mają do
części skrytych pod powierzchnią. Niebawem usłyszeli zaś, że taki sam jest
stosunek ich Ja do potęgi nieświadomości.
Ten tekst przeczytasz za 3 min. 30 s
Przed fasadą kamienicy stanęła kozetka, znana z freudowskich terapii. Fot. Jakub Skałka
Titanic, kultura, góra lodowa, nieświadomość... Morawy. Jeśli
damy się porwać nurtowi bezwiednych skojarzeń, znajdziemy się u celu naszej
wędrówki, czyli w Przyborze. Wypad wymaga od nas wprawdzie wyjazdu poza granice
Śląska Cieszyńskiego, ale niezbyt daleko, bo urokliwe miasteczko czeka na nas
kilkanaście kilometrów za Frydkiem-Mistkiem. Dobre miejsce na poobiedni
niedzielny wypad lub krótki przystanek przed drogą w głąb kraju; okazja, by
pospacerować po zabytkowej starówce, rzucić okiem na pijarskie kolegium, średniowieczny
kościół parafialny oraz dom rodzinny Zygmunta Freuda.
Do końca pozostało 80% artykułu.
Jeżeli jesteś zainteresowany dostępem do strefy PREMIUM, załóż konto i wybierz jeden z pięciu dostępnych pakietów. Miesięczny dostęp tylko 49 CZK! Wypróbuj jeszcze dziś.
Chcete li pokračovat ve čtení článku, založte si účet a vyberte si jeden z pěti balíčků. Měsícní předplatné jen za 49 Kč! Vyzkoušejte ještě dnes.