Zaplanowane na sobotę 19 listopada o godz. 10.15 piłkarskie derby Trzyńca z Ostrawą zostaną rozegrane przy nadzwyczajnych środkach bezpieczeństwa.
W związku z tym, że do Trzyńca na Leśną szykuje się pokaźna grupa kibiców Banika, organizatorzy meczu po konsultacji z Policją RC postanowili wprowadzić przy bramach wejściowych na Miejski Stadion dokładne kontrole osobiste. Derby Trzyńca z Banikiem z powodu dużego zainteresowania ze strony fanów zostały przesunięte na Miejski Stadion, który pomieści znacznie więcej osób na trybunach, niż kameralny stadion im. Rudolfa Łabaja.
Dla obu klubów sobotni mecz ma duże znaczenie. Banik Ostrawa zajmuje w tabeli drugiej ligi trzecie miejsce i jeśli chce w dalszym ciągu liczyć się w walce o awans, pojedynków z zespołami z dolnych stref tabeli nie może przegrywać. Dla czternastego Trzyńca liczy się obecnie każdy punkt, a remis w dzisiejszym spotkaniu z faworyzowanym Banikiem byłby idealnym przedświątecznym prezentem dla kibiców. Trzyńczanie pod wodzą nowego trenera Jiřego Nečka w ostatnich dwóch kolejkach zachowali czyste konto, wygrywając 1:0 z Pardubicami i remisując bezbramkowo z Prościejowem. Banik, który do prowadzącej Sigmy Ołomuniec traci cztery punkty, w ostatniej kolejce zremisował 0:0 z Sokolowem. Oprócz derbów z Trzyńcem podopieczni Vlastimila Petrželi w najbliższą środę zmierzą się też z Sigmą Ołomuniec. Będzie to ostatni akord drugoligowej jesieni.