Dwa wiosenne mecze - sześć punktów. Piłkarze Karwiny w HET Lidze rozpoczęli prace ratunkowe z przytupem.
Karwiniacy w niedzielnym meczu HET Ligi nie dali szans piłkarzom Zlina. Podopieczni Josefa Muchy uczestnikowi Ligi Europy zaaplikowali cztery gole. Wynik 4:0 rozgrzał zziębniętych karwińskich kibiców, jak również trenera gospodarzy, Josefa Muchę. - To kolejny ważny krok w drodze do uratowania pierwszoligowej skóry. Nie możemy jednak spocząć na laurach, tym bardziej, że rywale też wygrywają - stwierdził. Dwie bramki w meczu zdobył Tomáš Wágner, po jednej Lukáš Budínský i Marek Janečka.
Więcej z pierwszoligowego futbolu we wtorkowym, drukowanym wydaniu "Głosu".,