Przedostatni klub tabeli Fortuna Ligi, MFK Karwina, od poniedziałku polował na nowego trenera. Do środy drużynę po odwołaniu Františka Straki prowadzili tymczasowo Marek Bielan i Branislav Rzeszoto. Ten układ sił nie trwał jednak wiecznie. W czwartek nowym trenerem został 57-letni słowacki szkoleniowiec Juraj Jarábek.
Juraj Jarábek zaraz po podpisaniu kontraktu poprowadził w czwartek pierwszy trening z drużyną. – Niektórych piłkarzy znam jeszcze ze słowackiej ligi. W przerwie zarezerwowanej dla eliminacji mistrzostw Europy mamy trochę więcej czasu, żeby poznać się wzajemnie – stwierdził Jarábek, dla którego to drugi zagraniczny przystanek w karierze, po bardzo udanych wojażach za sterem gruzińskiego Dynama Tbilisi.
W Tbilisi słowacki szkoleniowiec świętował „double”, czyli wywalczenie w jednym sezonie zarówno mistrzostwa kraju, jak też triumfu w rodzimym pucharze. – Oferta ze strony włodarzy Karwiny mile mnie zaskoczyła. Obiecuję, że zrobię wszystko, żeby wyprowadzić zespół ze strefy spadkowej. W kadrze moim zdaniem nie brakuje dobrych piłkarzy, a więc to tylko kwestia czasu, kiedy wyjdziemy z impasu – dodał.