Od marca czekali piłkarze Karwiny na zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywek. Doczekali się w sobotę w wyjazdowych derbach z Opawą, wygranych 2:1.
Worek z bramkami rozwiązał się w Opawie w drugiej połowie. Na prowadzenie wyszli gospodarze w 46. minucie po bramce Mondeka, ale Papadopulos w 60. minucie z podania Ndefego wyrównał, a komplet punktów wystrzelił karwiniakom na osiem minut przed końcem Mikuš, którego świetnie obsłużył rewelacyjnie grający dziś Papadopulos.
Podopieczni trenera Juraja Jarábka w nowym sezonie jeszcze nie zasmakowali goryczy porażki - tydzień temu zremisowali w derbach z Ostrawą, co w tabeli przełożyło się aktualnie na cztery zdobyte punkty.