Nawet bez Roberta Lewandowskiego polscy piłkarze są w stanie strzelić trzy gole. Dziś we Wrocławiu podopieczni Adama Nawałki pokonali Czechów 3:1.
Biało-czerwoni nawiązali do bramkostrzelnego piątkowego meczu z Islandią, który w Warszawie wygrali 4:2. Dziś we Wrocławiu w trochę innym ustawieniu, bez "Lewego" i Krychowiaka w składzie, Polacy uporali się z reprezentacją RC po bramkach Milika, Jodłowca i Grosickiego. Dla Czechów trafił Krejčí - i to pięknie w lewe okienko bramki Artura Boruca. Dla obu ekip był to ostatni tegoroczny sprawdzian formy, której szczyt planowany jest na czerwiec i lipiec przyszłego roku podczas ME we Francji.