W poniedziałek w Krakowie piłkarska reprezentacja Polski bezbramkowo zremisowała z Litwą To był ostatni test drużyny Adama Nawałki przed wylotem do Francji na Euro 2016. Test, po którym kibicom pozostał jednak duży niedosyt.
W tym spotkaniu Adam Nawałka dał szansę zmiennikom i zdecydował się na eksperymenty. Jednym z największych było wystawienie Bartosza Kapustki na prawej stronie obrony. W ciągu 90 minut biało-czerwoni stworzyli wiele szans, jednak rywale dzielnie bronili dostępu do bramki Emilijusa Zubasa. Mimo braku strzelonych bramek selekcjoner uznał, iż był to bardzo wartościowy sprawdzian.
– Litwini okazali się trudnym rywalem, grali bardzo ostro i agresywnie, ale to dobrze, bo podobnie zagrają z nami Irlandczycy. Dlatego też zawodnicy byli przygotowani na walkę od pierwszego gwizdka. To we Francji chcemy osiągnąć najlepszą dyspozycję, choć szkoda, że nie wykorzystaliśmy kilku okazji, gdy Litwini ofiarnie blokowali. Chcieliśmy sprawić kibicom dziś trochę radości, myślę jednak, że damy ją we Francji – stwierdził po meczu Adam Nawałka.
We wtorek Polacy lecą do Francji, gdzie zakwaterują się w bazie w La Baule. Pierwszy mecz na Euro zagrają w niedzielę z Irlandią Północną.