Jak już informowaliśmy wcześniej, Polacy po świetnych występach w mistrzostwach świata Dywizji IA w Nottingham wywalczyli upragniony bilet do elity. Podopieczni trenera Róberta Kalábera pokonali Litwę, Koreę Południową, Włochy i Rumunię, przegrywając jedynie po dogrywce z Wielką Brytanią.
Polacy awansowali do elity z drugiego miejsca i teraz już tylko z niecierpliwością czekają na werdykt czeskich organizatorów w kwestii podziału uczestników przyszłorocznych mistrzostw świata na grupy. Są dwie opcje: albo w Ostrawie zagrają Słowacy, albo miejsce to przypadnie Polsce. Czesi na pewno swoje spotkania grupowe zaliczą w Pradze.