FL: Przegrana Karwiny w Jabloncu. Horror pierwsza klasa | 04.05.2024
Ten mecz będzie się śnił piłkarzom Karwiny jako zmora nocna bardzo
długo. W pierwszej kolejce rundy dodatkowej strefy spadkowej podopieczni Marka
Bielana jeszcze w 88. minucie prowadzili w Jabloncu 2:1, by ostatecznie
przegrać 2:3 golem z 96. minuty.
Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Fot. fkjablonec
Karwiniacy po sobotniej przegranej mocno skomplikowali sobie
kwestię uratowania pierwszoligowej skóry. Wspólnie ze Zlinem zamykają pierwszoligową
stawkę, a przypominamy, że po zakończeniu dodatkowej fazy Fortuna Liga ostatni
klub tabeli bezpośrednio zostanie zdegradowany do II ligi. Na chwilę obecną
byłby to ostatni w tabeli Zlin, który po sobocie został czerwoną latarnią
rozgrywek tylko z powodu gorszego bilansu zdobytych i straconych bramek w tym sezonie.
Podopieczni Marka Bielana dwukrotnie prowadzili w
sobotnim meczu – najpierw po bramce samobójczej Hurtady (36.), a następnie w
60. minucie z rzutu wolnego Fleišmana.
Doświadczony karwiński obrońca zaskoczył golkipera ostrym strzałem z prawego
sektoru boiska. Gospodarze znokautowali karwiniaków w końcówce spotkania. W 89.
minucie po rzucie rożnym na 2:2 wyrównał Martinec, a dzieła zniszczenia dokonał
w szóstej minucie doliczonego czasu gry strzałem głową Náprstek. Obaj bohaterowie Jablonca zostali
wprowadzeni na boisko dopiero w drugiej połowie spotkania.