FL: Remisowe derby Ostrawy z Karwiną | 14.04.2024
Piłkarskie derby Śląska pomiędzy Banikiem Ostrawa a MFK Karwina zakończyły się w niedzielę remisem
2:2, który nie urządza w tabeli ani jednej z drużyn. Karwiniacy pozostają na
ostatnim miejscu, tracąc punkt do przedostatnich Czeskich Budziejowic, ostrawianie
plasują się na czwartej pozycji.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Trener Karwiny Marek Bielan. Fot. mfkkarvina
Na Miejskim Stadionie w Ostrawie-Witkowicach w całym meczu
lepsze wrażenie sprawiali gospodarze, goście z Karwiny wzięli się w garść
dopiero w drugiej połowie, goniąc stratę. Piękną bramką na 1:0 popisał się w
19. minucie brazylijski pomocnik Ewerton, który zauważył, że golkiper Karwiny nie
stoi idealnie i po prostu go przelobował z połowy boiska.
Goście ożyli po zmianie stron, wyrównując w 62. minucie po
akcji Regáliego. Dla
słowackiego napastnika była to premierowa bramka w barwach Karwiny. Banik,
który rychło zorientował się, że podopieczni Marka Bielana nie przyjechali do
Ostrawy w roli ofiar, ale spróbują za wszelką cenę wywalczyć w derbach co
najmniej remis, włączył po wyrównującym trafieniu czwarty bieg. Piąty nie był potrzebny.
W sukurs przyszła
drużynie Pavla Hapala „jedenastka” po faulu Regáliego, wykorzystana przez Ewertona. Brazylijczyk zatrzymał się po
weekendzie na 11 bramkach w tym sezonie. Karwiniacy zareagowali błyskawicznie –
na 2:2 wynik meczu ustalił w 79. minucie Ražnatović. Również dla
piłkarza z Czarnogóry było to debiutanckie trafienie nie tylko w barwach Karwiny,
ale w całej Fortuna Lidze.