Fortuna Liga: Kolejna przegrana Banika | 13.02.2024
Piłkarze Banika Ostrawa w zaległym meczu 17. kolejki Fortuna Ligi przegrali we wtorkowy wieczór z
Viktorią Pilzno 0:1. Viktoria dobrnęła
do zwycięstwa na Miejskim Stadionie w Ostrawie-Witkowicach w dużym bólu, strzelając
bramkę w doliczonym czasie gry. Ostrawianie z kolei wykazali się kiepską efektywnością.
Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Banik przegrał z Pilznem 0:1. Fot. Petr Kotala/FCB
Ostrawianie w pojedynku z Pilznem próbowali zapomnieć o
nieudanym ostatnim występie na boisku „czerwonej latarni” rozgrywek, Czeskich Budziejowic,
przegranym 0:3. Trener Banika Pavel Hapal, który sensacyjną przegraną z Czeskimi
Budziejowicami „wziął na klatę”, w spotkaniu z Viktorią Pilzno zdecydował się
tylko na jedną zmianę w wyjściowym składzie – na lewej flance pomocy Šehicia zmienił Ewerton.
Piłkę próbuje zgasić Brazylijczyk w barwach Banika, Ewerton. Fot. Petr Kotala/FCB
Obie drużyny przeplatały w meczu lepsze i gorsze momenty,
więcej z gry mieli niemniej piłkarze Pilzna. Trzy punkty wystrzelił
podopiecznym Miroslava Koubka w doliczonym czasie gry były ostrawski pomocnik Cadu, trafiając mało efektownie, ale za to skutecznie z dwudziestu metrów. Piłkę dośrodkowaną w pole karne trochę od niechcenia bramkarz Letáček zobaczył dopiero we własnej siatce, w jego polu widzenia stał bowiem pilzneński napastnik Chorý.