French Open - Świątek zacznie od meczu ze Šrámkową, Hurkacz z Fonsecą | 22.05.2025
Rozstawiona z numerem piątym Iga Świątek w 1. rundzie tenisowego
French Open (25. 5.-8. 6.) zmierzy się ze Słowaczką Rebeccą Šrámkową. Magdalena Fręch (25)
zagra z Tunezyjką Ons Jabeur, Magda Linette z Dunką Clarą Tauson (22), Hubert
Hurkacz (30) z Brazylijczykiem Joao Fonsecą, a Kamil Majchrzak z Serbem Hamadem
Medjedovicem.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Dla Igi Świątek występ w Paryżu ma ogromne znaczenie. Broni punktów za wygraną w zeszłym roku. Fot. ARC
Świątek grała wcześniej ze Šrámkową raz i pokonała ją w drugiej rundzie tegorocznego Australian
Open. Jeśli Polka awansuje do drugiej rundy, to zmierzy się w niej albo z
Brytyjką Emmą Raducanu, albo Chinką Xinyu Wang.
Później na Świątek mogą czekać znacznie bardziej wymagające
rywalki. W trzeciej rundzie może zmierzyć się z Ukrainką Martą Kostiuk (26),
która solidnie spisywała się w tym sezonie na kortach ziemnych w Madrycie i
Rzymie. W obu turniejach przegrywała z liderką rankingu Białorusinką Aryną
Sabalenką. Trenerką Kostiuk jest Sandra Zaniewska.
W trzech poprzednich edycjach French Open triumfowała Świątek. Najlepsza była też w 2020 roku.
Wielka przeszkoda może czekać Polkę w 1/8 finału. Mowa o
reprezentującej Kazachstan Jelenie Rybakinie (12) lub Jelenie Ostapenko (21). Z
Łotyszką, która wygrała French Open 2017, Świątek ma bilans 0:6.
W tej samej ćwiartce co Polka jest ubiegłoroczna finalistka
ze stolicy Francji Włoszka Jasmine Paolini (4), a w połówce Sabalenka (1) oraz
mistrzyni olimpijska z Paryża Chinka Qinwen Zheng (8).
– Jestem dumna z moich osiągnieć tutaj. Mam piękne
wspomnienia z ubiegłego roku. Każdy turniej był inną historią i wiele mnie
nauczył. Powrót tu to przyjemność, bo czuję, że to najlepsze dla mnie korty –
powiedziała obecna na losowaniu Świątek.